No dzisiaj to mnie trafiło, matka 5 dzieci 2.500 plusa, zarobki 2300, FA,zasiłki rodzinne, dodatek mieszkaniowy, stypendium socjalne, mieszka wspólnie z rodzicami którzy siedzą w domu, matka powiedziała że i tak dzieciom gotuje bo w szkole nie chcą jeść, przyszła po dożywianie dzieci które wynosi m-cznie 60 zł za cały mc, wiadomo dzieci nie chodzą cały m0-c więc będzie mniej na pytanie na co przeznacza te 500 powiedziała żebym się nie wtrącała tylko załatwiała jej to dożywianie bo jej się należy i zaraz mnie trafi!!!!!! Dlaczego mam nie liczyć tego 500 a liczyć prace dorywcze!!!!!! Jak wy to tego podchodzicie!
Ja - jak większość - jestem oburzona. Ale to im gwarantują przepisy. Tym bardziej jestem oburzona, ze tak jak słusznie napisałaś liczymy nawet najdrobniejsze prace dorywcze, a tu taka roszczeniowość. Mało tego - niektórzy pracownicy nawet nie przymkną oka na wakacyjne prace dorywcze uczniów...Także Koleżanko pracownicy też są różni.
Właśnie wliczyłam rodzince do dochodu kwotę 14,57 zł z tytułu otrzymywanego dodatku energetycznego, a musiałam pominąć kwotę 2.500 zł (500 plus). Nie uważacie, że to są jakieś absurdy ????
I nic z tym nikt nie zrobi bo nie może. Ci z góry pewnie byliby bardzo, bardzo źli jakby ktoś to wliczał.
A wystarczy pomyśleć ile osób korzystających z PS odpadłoby...
Ja nie wliczam do dochodu, ale zgodnie z art. 2 ustawy uznaję 500+ za posiadane zasoby, które należy wykorzystać w pierwszej kolejności. Jeżeli rodzina nie wyraża zgody na poinformowanie pracownika socjalnego jak wydatkowała własne zasoby to otrzymuje decyzję odmowną z uzasadnieniem na brak możliwości określenia faktycznej sytuacji rodziny i braku możliwości potwierdzenia właściwego wykorzystania własnych zasobów na zabezpieczenie podstawowych potrzeb dzieci. Pozdrawiam. Mam jedno odwołanie. Oczekuję na decyzję SKO. Duża część rodzin zadeklarowała opłacanie posiłków z 500+ . Właściwa analiza wydatków pozwala na rozsądne udzielanie pomocy. SKO również orzeka na podstawie ustawy o pomocy społecznej, prawda?
Otrzymałam decyzję z SKO uchylającą i do ponownego rozpatrzenia. Po ponownym rozpatrzeniu nadal wydam decyzję odmowną. Jeżeli SKO uzna, że pomoc przysługuje to niech zmieni moją decyzję i przyzna pomoc. Pozdrawiam.