Właśnie też mam taką sytuację. Ostatnim razem wliczyłam to. Teraz ta pani przyjdzie w czerwcu i zastanawiam się czy mam to brać pod uwagę...
W jednym z wyroków sądowych czytamy:czy dobrowolne alimenty sa dochodem?
dziekujebrodafix pisze: ↑31 maja 2022, 9:08W jednym z wyroków sądowych czytamy:czy dobrowolne alimenty sa dochodem?
Odnosząc się do tego zagadnienia podnieść trzeba, że ustanawiając w art. 3 pkt 1 ustawy o świadczeniach rodzinnych legalną definicję dochodu, w której wśród przysporzeń zaliczanych do dochodu wymieniono "alimenty na rzecz dzieci", ustawodawca nie zróżnicował tych alimentów ani z punktu widzenia okresu za jaki były na rzecz uprawnionego przekazywane, a więc czy były to alimenty bieżące czy zaległe, ani z punktu widzenia formy ich otrzymywania - dobrowolnie, bezpośrednio od zobowiązanego, czy też uzyskania za pośrednictwem organu egzekucyjnego. Zgodnie zatem z zakazem wprowadzania rozróżnień tam, gdzie prawodawca ich nie wprowadził (lege non distinguente nec nostrum est distinguere), uznać trzeba, że środki finansowe, przekazywane na rzecz dziecka tytułem alimentów, na potrzeby ustalenia dochodu należy traktować tak samo bez względu na to czy obejmują alimenty zaległe czy bieżące.