Klienta złożyła wniosek o FA oraz 500 plus na dwójkę dzieci. Ma zasądzone alimenty od byłego męża na dwójkę dzieci. Problem jest taki, że były mąż w wyroku ma zasądzone alimenty na biologicznego syna i na pasierbicę (córka byłej żony z poprzedniego związku). Biologiczny ojciec córki żyje i nie ma zasądzonych alimentów. Biologiczny ojciec nie utrzymywał kontaktu z córką od urodzenia. Dziewczynka ma 15 lat. Moje pytanie brzmi czy muszę wydać decyzje odmowną z powodu tego, iż alimenty na córkę klientki powinny być zasądzone od biologicznego ojca. Czy traktować alimenty od ojczyma jak od rodzica?
a co z zasadą ,,loco parentis" tj. Obowiązek alimentacyjny ojczyma (macochy) – ze względu na lokatę tego obowiązku – należy w zasadzie traktować w zasadzie na równi z obowiązkiem rodziców dziecka.