Kobieta ma zasadzone alimenty w kwocie 600,00zł. My płacimy fundusz alimentacyjny w kwocie 500,00zł. Kobieta dziś przyszła składając wniosek na zaświadczeniu Komornik wykazał że w 2017 roku przekazał jej w listopadzie 250 i grudniu 100. Wg mnie w tym okresie jest nienależnie pobrany fundusz i powinnam zrobić nienależnie pobrany w łącznej kwocie 350 i oczywiście odsetki.
Ponadto od lutego 2018 komornik przesyła jej 100 zł czy on nie robi źle ponieważ powinien najpierw spłacić wypłacony fundusz alimentacyjny. Dodam że kobieta ta pobierała fundusz w innym ośrodku i jest tam też zaliczka nie spłacona.
Czy dobrze rozumiem że Komornik powinien spłacić wypacony fundusz w moim ośrodku, fundusz i zaliczkę w tamtym osrodku i dopiero później może przekazywać jakieś wpłaty wierzyciele?
Komornik tłumaczy się że może przekazywać te 100 zł bo my płacimy fundusz w kwocie 500 a na wyroku ma 600zł. I to jest jakieś wyrównanie.
Proszę o wypowiedzenie się innych bo już sama zgłupiałam. Komornik upiera się na swoim a ja już zaczynam wątpić w to co zawsze powtarzałam „wierzycielka nie może otrzymywać wpłat od Komornika dopóki nie zostanie spłacony fundusz i zaliczka”