Dzień dobry, mam pytanie odnośnie wykorzystanej ilości godzin - mam asystenta, który przyniósł mi dzisiaj rozliczenie za poprzedni miesiąc pracy - po rozliczeniu okazało się, że przepracował jedną nadgodzinę nawet, zakończył współpracę z uczestnikiem ... Wiadomo nie będzie miał za nią zapłacone ale proszę zainspirujcie mnie jak opisać rachunek
Nie bardzo rozumie co to znaczy że przepracował 1 godz. nadliczbowo.
Program stanowi, że przyznajesz godziny w skali roku, np. 540 godz. i asystent w poszczególnych miesiącach wykonuje swoją pracę, np w kwietniu 45 godz. w maju 50 godz. w czerwcu 38 godz. itd. u nas tak to działa.
Ważne żeby do końca roku nie przekroczył 540 godz.
U nas podobnie, liczymy ilość godzin w skali roku. W miesiącach mogą się one różnić ilościowo. Chyba, że chodzi o to, że tą roczną liczbę przyznanych godzin już wyrobił całą i o 1 za dużo?
Przede wszystkim z asystentem zawarta jest umowa i w niej powinno być ściśle określone ile godzin ma wypracować u danej osoby. Więc asystent nie ma możliwości przedstawić w rozliczeniu większej ilości godzin niż ma w umowie. Powinien poprawić kartę czasu pracy. No chyba że masz w zanadrzu jakieś wolne godziny a ta osoba mieści się jeszcze w limicie programowym godzin to możesz mu zrobić aneks do umowy i zwiększyć godziny.
Na jaką umowę zatrudniacie asystentów o pracę/ zlecenie? My w umowach z asystentem nie zawieramy liczby godz. Zatrudniamy na umowę zlecenie więc nie ma takiego obowiązku. Tym bardziej, że te godziny w miesiącach są różne właśnie dlatego, że w programie nie ma ściśle określonej liczby miesięcznej na uczestnika tylko pula roczna. W jednym miesiącu może zrobić 20 w innym 30.
U nas ciężko by było jakbyśmy mieli w umowach wpisywać godziny ponieważ praktycznie w każdym miesiącu mamy jakąś zmianę. Albo dochodzą/odchodzą uczestnicy, albo chcą zmiany asystenta itd.
często są na dłuższych wyjazdach/pobyt w szpitalu i te godz są odrabiane później.
Zawieramy umowy zlecenie, w których wskazujemy do kogo ma chodzić dany asystent i ile godzin ma przepracować u danej osoby - w stosunku rocznym tj. określamy od kiedy (czyli od dnia zawarcia umowy) do kiedy (my określamy do 15.12.). Asystent wspólnie z uczestnikiem decydują jak rozdzielają sobie godziny ile w każdym miesiącu - zgodnie z zasadami według potrzeb uczestnika. Nie bardzo rozumiem jeśli nie macie w umowach ile godzin asystent ma przydzielone na konkretnego uczestnika to jak mu to wskazujecie?
ok, teraz rozumiem. Wspominaliśmy wcześniej o godzinach miesięcznych i zrozumiałam, że te godziny wyszczególniacie im w umowie. My naszym asystentom prócz wymaganych załączników z programu robimy grafiki na każdy miesiąc do każdego uczestnika z terminem i liczbą godzin. Po pierwsze, żeby właśnie wiedzieli do kogo, kiedy mają chodzić i ile godz. wyrobić, a po drugie uczestnicy też sobie je życzą.
U nas mamy mało asystentów, a znowu bardzo dużo uczestników i częste chorobowe asystentów lub wyjazdy uczestników przez co nie raz ciężko jest wyrobić roczną pule godz. Więc w umowie wyszczególniamy tylko podstawowe warunki zatrudnienia ponieważ inaczej musielibyśmy je aneksować praktycznie co miesiąc. Wiadomo jeśli chodzi o uczestników i zmiany to informujemy ich pisemnie każdorazowo.