jak wierzycielka zmarła to należność pozostaje do zwrotu przez dłużnika i ja takie teczki jeszcze trzymam
jak zmarł dłużnik to wygaszam należności i teczka do archiwum
mamy zadłużenie z zaliczki ale dokumentacja została zarchiwizowana, dłużnik zgłosił się teraz i kwestionuje zasadność wypłacania zaliczki bo ponoć płacił wierzycielce, dokumentów już nie ma, komornik również nie dysonuje dokumentacją
mamy zadłużenie z zaliczki ale dokumentacja została zarchiwizowana, dłużnik zgłosił się teraz i kwestionuje zasadność wypłacania zaliczki bo ponoć płacił wierzycielce, dokumentów już nie ma, komornik również nie dysonuje dokumentacją
Podbijam pytanie bo też jestem ciekawa co w takiej sytuacji?? Może ktoś wie jak sobie radzic z takimi niespodziankami ??