Podpisuję się pod tym obiema rękami. Też nie mam z kim skonsultować swoich dylematów. Dlatego też często korzystam z tego forum i najgorzej, jak jest brak odpowiedzi. Wtedy zostaje skrzynka "as". Ale ogólnie faktycznie jest mi ciężko organizacyjnie z tym wszystkim, a i motywacji żadnej (no, może z wyjątkiem tego, że komuś pomożemy).
Uważam, że jednym z problemów jest to, że tyle czasu trzeba na realizację wniosku (złożony do końca sierpnia, a ewentualnie wypłacony po otrzymaniu drugiej transzy), kolejna rzecz - to ta nieszczęsna ocena merytoryczna (nie można bardziej uszczegółowić kryteriów i nie bawić się zwłaszcza w ocenę uzasadnienia - z tym mam największy problem, bo nie wiem, czy komuś nie zaniżyłam, albo nie podwyższyłam tej oceny, a że sama zajmuję się As-em, to nikt po mnie nie sprawdza).
Może jakiś zbiorowy song do PFRON-u wysmarujemy?
