Witajcie.
Zastanawiam się nad jedną kwestią. Napiszcie, czy rozumiecie tę sytuację tak, jak ja. Otóż, w tym roku dostałam mało kasy na bieżące (ok 5000 zł), a do tej pory wydawałam na przedszkola ok 14000 zł. Oczywiście w tym roku wnioski na przedszkola też wpływają, a dodatkowo wpłynęły mi już dwa wnioski na prawo jazdy i chyba te wnioski będą miały pierwszeństwo. Oczywiście z punktacji wychodzi, że wszyscy i tak są na liście rankingowej. Problem w tym, że wcześniej miałam tyle kasy, że spokojnie przedszkola byłam w stanie zrealizować przed upływem terminu składania wniosków z modułu I. W tym roku nie mam z czym szaleć, no i jeszcze te prawo jazdy. Nie byłoby sprawy, gdyby wszyscy mogli czekać spokojnie na II transzę, ale chodzi o to, że niektóre dzieci kończą przedszkole w czerwcu albo lipcu, tak więc ja nie będę mogła podpisać z nimi umowy w grudniu, jak będzie dodatkowa kasa, tak? Czyli od razu mam pisać odmowy? Ale, że co mało kasy, czy że decyzję możemy podjąć dopiero po 30.08, a wtedy Państwa dziecko nie będzie już przedszkolakiem, więc nie spełniają Państwo warunków? Co ja mam z tymi osobami zrobić?