Mam pytanie... Jak kształtują się u Was średnio kwoty dofinansowań dla studentów niepłacących czesnego, tj. wynikające z samego dodatku?
U nas są to kwoty rzędu 500-1000 zł, a studenci odchodzą mocno zaskoczeni, że za pośrednictwem oddziału PFRON otrzymywali kwoty około 2-3 razy wyższe... To kolejny przykład, jak studenci na tym \"skorzystali\", czy może my coś źle wyliczamy?