
Mam policjanta w wieku 54 lat, który przeszedł na emeryturę, jak miał 45 albo 46 lat. Twierdzi, że przeszedł z racji przepracowanych bodajże 28 lat (miał niby taką możliwość i skorzystał z niej). Aktualnie nigdzie nie jest zatrudniony. Czy wniosek rozpatrzylibyście pozytywnie pod względem formalnym? Bardzo proszę o Wasze interpretacje. Mam nóż na gardle.
