Kiedyś na szkoleniu słyszałam, że asystent rodziny pilnował wydatkowania 500+ w formie rzeczowej - chodził z podopiecznymi na zakupy itp. ale moim zdaniem to trochę przesada - wszystko zwalają na nas, rozumiem kilka razy wspólne zakupy przy okazji aby nabyli umiejętność racjonalnych zakupów,planowania, sporządzania listy zakupów itp ale bez przesady...