witam dostalismy pismo z sadu o potrzebie przyznania asystenta rodzinie, okazało się ze zadnej sprawy sąd nie prowadził w rodzinie było jednorazowe zgłoszenie o kłótni rodziców a kurator tak stwierdził i szybko do gopsu o asystenta , zamiast kuratora społecznego teraz bedzie asystent? rodzina nie ma problemów z dziecmi dobrze sie uczą , matka jest bardzo czuła na swoje choroby i stąd zawsze kłótnie nic wiecej , czy odpisac do sadu ze nie widzimy potrzeby asystenta?
my z wyrokami Sądu nie dyskutujemy:)
ze sprawozdań asystenta może natomiast wynikać, że w rodzinie nie występują problemy rodzinne i jest ona wydolna i samodzielna.
Lepiej dmuchac na zimne. Ja bym skierowala tam asystenta. My natomiast mamy problem z kuratorem zupelnie odwrotny, ojciec alkoholik , awanturnik robi co roku dziecko niepelnosprawnej konkubinie, sam nigdy nie pracowal , gdyż zyje za jej rentę, a pani kurator twierdzi, że wina kobiety , a jemu nalezy zaproponowac nie byle jaka pracę ( my mu proponowaliśmy psu i interwencyjne)ale taka za która bedzie mógl godnie żyć żeby oplacic rachunki i wystarczało mu na normalne zycie. dodam że facet kryminalista, ma dzieci z innych związków i żadnego wyksztalcenia. Ot wizja Pani kurator aby taki nierób lepiej mial niż uczciwy , majacy fach w reku ipracujący czlowiek.
Jak znasz rodzinę dłużnej i wiesz co w trawie piszczy to masz rację. Ale jak nie znasz to może być błąd.
Jak znasz to bym opisała sytuację , sposób pracy z rodziną i ,ze nie widzę potrzeby. Jak Sąd widzi niech da kuratora.
DALEJ TWIERDZE ,ZE W REJONOWYCH SĄDACH SIEDZĄ GŁĄBY
z PRYWATNEGO PODWÓRKA, SPRAWY ALIMENTACYJNE I ROZWODOWA. wszystkie WYROKI DLA MNIE NIEKORZYSTNE ZOSTAŁY UCHYLONE PRZEZ OKRĘGOWY I WYDANE NOWE ORZECZENIE. tO O CZYMŚ ŚWIADCZY.
PANIE Z REJONÓWEK SIEDZĄ NA CIEPŁYM STOŁKU, SA NIETYKALNE A ŻE SA NIEUKAMI KTÓRE ABSOLUTNIE NIE SA ZAINTERESOWANE NOWYM ORZECZNICTWEM , GLOSAMI. BIERZE JEDNA Z DRUGĄ ( BO WIĘKSZOŚĆ TO KOBIETY) 6000 CO MIESIĄC TO CO SIĘ BĘDZIE WYSILAĆ. DO TEGO SĄ STRONNICZE I BEZCZELNE.
A TERAZ Z PRACY: ZABRANE DZIECI W TRYBIE INTERWENCYJNYM( OBOJE RODZICE PIJANI- 2,5 PROMILA) SPRAWA W SADZIE O UMIESZCZENIE DZIECI I OGRANICZENIE PRAW A CO SĘDZIA ....mops NARAZIŁ DZIECI NA STRESS ODŁĄCZAJĄC JE OD RODZICÓW.