unikamy takich sytuacji jak tylko się da bo księgowość załatwia to głównie rzucając "kuwrami"
a na poważnie, u nas się wydaje oficjalną "notę księgową" która ląduje w księgowości i leci do ZUS. Jak osoba wpłaci to robią jakiś odpis z tej noty i aktualizują zobowiązanie w ZUS. Jak się zdarzało to zawsze było dużo wulgaryzmów i szukanie "kto powiedział, żeby sobie sam wpłacił" Dawno już nie mieliśmy, ostatnio odsyłamy ludzików chętnych spłacać samodzielnie do ZUS, co nas zaskoczyło ZUS bierze od nich kasę i wpłaca nam 3 czy 4 sztuki w tamtym roku tak ogarnięte.
Szczegółów nie podam bo nie zgłębiam, ja jestem od merytoryki i technikaliów, księgowość i sprawozdawczośc to zło
No właśnie. U nas od razu księgowość na piśmie w jakim trybie przyjąć taką kasę a że jest to poza art.30 i art.16 to nie ma opcji u nas przyjęcia takiej kasy.
no i dlatego piszę, że wpłacić może.... ale co z tym dalej to już w każdej jednostce trzeba sobie rozwiązanie znaleźć... można odsyłać a osoba będzie wpłacać, mieliśmy taki przypadek też...