Witajcie, Mam nadzieję, że ktoś z Was będzie w stanie odpowiedzieć mi na moje pytanie.
Sprawa wygląda tak: pobieram świadczenie rodzinne oraz 500+ na pierwsze dziecko. Składając wniosek o ww świadczenia byłam osobą bezrobotną, jedynym źródłem dochodu naszej rodziny było wynagrodzenie męża. Od marca tego roku raz w miesiącu mam 1-2 dniową umowę o dzieło. Wykonuję zlecenie, wystawiam fakturę za pomocą platformy dla freelancerów, otrzymuje zapłatę i moja umowa się kończy. Jednak te krótkie umowy mam od 3 miesięcy i zawsze od tego samego pracodawcy. Zgłosiłam dochód do mgops w moim mieście. Jedna z pań tam urzędujących powiedziała mi że takie umowy to uzysk i utrata więc w tym momencie moje dochody z tych umów nie będą brane pod uwagę, wezmą je pod uwagę dopiero przy następnych wnioskach na kolejny rok. Kazała jednak przyjść po kilku dniach dopytać o to. Poszłam po raz drugi, w biurze była inna pani, która po spojrzeniu w dokumenty powiedziała, że będę oddawać świadczenie rodzinne i 500+ za miesiąc maj oraz zostana mi te świadczenia odebrane.
Wyjaśnijcie mi proszę, która z pań ma rację?
P.S nie chodzi mi o to żeby za wszelką cenę te pieniądze dalej otrzymywać, jeśli przekraczam dochód to zamierzam oddać niesłusznie pobrane świadczenia... po prostu zdziwiły mnie odmienne zdania pań.