becikowe dla osób samotnych - Świadczenia rodzinne

  
Strona 3 z 21    [ Posty: 202 ]

Napisano: 26 lut 2014, 12:32

To gra gitara. :)
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS


Napisano: 26 lut 2014, 12:33

a jakie są argumenty tej części, że panna powinna wpisać do składu rodziny ojca dziecka i wykazać jego dochody. W wiekszości szkoleń prowadzący jednak mówią że należy i to niezależnie od tego czy alimenty są zasądzone czy nie, wynika to z definicji składu rodziny (\"rodziców\" a nie \"jednego z rodziców\"). art. 7 ma zastosowanie w przypadku gdy osoba ubiega się o zasiłek rodzinny, nic nie mówi o becikowym. A z 15b wynika, że przepisy art. 5 .... stosuje sę odpowiednio.

Ojciec dziecka jest zobowiązany do łożenia na dziecko od chwili urodzenia dziecka, dziecko ma do tego prawo, dopiero kiedy nie chce łożyć, matka może domagać sie alimentów przez sąd. Matka nie może pozbawić dziecka dochodów ze strony ojca jeśli je uznał, nawet jeśli nie mieszkają razem.
W przypadku zasilku rodzinnego w ustawie jest warunek o zasądzeniu alimentów ale to nie oznacza, że wczesniej ojciec dziecka był zwolniony ze wszyskich swoich obowiązków.
~mms

Napisano: 26 lut 2014, 12:34

\'Chciazby z definicji rodziny wynika, ze do członków rodziny zalicza się rodziców dzieci, więc on jako rodzic dziecka jest czlonkiem rodziny, we wniosek wpisujemy czloków rodziny, czyli jego tez.. no jak inaczej? \'

W naszej ustawie w def. rodziny jest jedno fajne słowo o którym wiele osób zapomina - \'odpowiednio\'. Czyli z dej definicji bierzemy w ten sposób, żeby to miało pokrycie w stanie faktycznym.
~Iks

Napisano: 26 lut 2014, 12:46

@mms
art. 5 jak najbardziej, ale nie 7.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 26 lut 2014, 12:46

no kurcze jesli czlonkiem rodziny osoby wychowujacej jest wedlug niektorych ktos, z kim ta osoba twierdzi,ze nie wychowuje dziecka - to tak jakby ten kto tak twierdzi udzielal im sakramentu malzenstwa;-) wbrew ich woli;-)
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7453
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 26 lut 2014, 12:49

odpowiednio - czyli jak nie mieszkam z mężem to dlaczego mam go wpisywać do składu rodziny, przecież to nie jest zgodne ze stanem faktycznym.
do tego nie chcę żeby łożył na nasze dzieci - ja chcę zasiłki od państwa a on co mnie nie obchodzi
~mms

Napisano: 26 lut 2014, 12:51

tak, z definicji osoby samotnie wychowujacej dziecko by tak wynikało. Czy nie jest w takim razie tak, że do beciku zawsze musi wpisać ojca (w przypadku dziecka uznanego), co za tym idzie jego dochody, nawet jak nie ma zasadzonych alimentow. Mają wpisywać tego ojca, czy nie? Moim zdaniem tak.
ania
~ania
VIP
Posty: 1943
Od: 18 maja 2011, 16:30
Zajmuję się:
Lokalizacja: C, Polska

Napisano: 26 lut 2014, 12:51

Bo mają żyć po bożemu i nie ma zmiłuj.Potem takie dzieci z rozbitych rodzin są powodem molestowania przez klechów.
~ludek

Napisano: 26 lut 2014, 12:54

\"odpowiednio - czyli jak nie mieszkam z mężem to dlaczego mam go wpisywać do składu rodziny, przecież to nie jest zgodne ze stanem faktycznym.\"

To po co brałaś ślub? Tylko po to żeby ci dziecko zrobił? Czy rodzice kazali bo dzieciak był już w drodze? Ciekawe czy jakby był bogaty to tez byś nie chciała połowy majątku?
~ludek

Napisano: 26 lut 2014, 12:58

odpowiedni rodzica malzonka bla bla bla i pozostajace na utrzymaniu (tych odpowiednich osob tworzacych zwiazek) dzieci
osoba samotnie wychowujaca nie utrzymuje dziecka wspolnie z jego drugim rodzicem...ludzie przejrzyjcie na oczy;-) jakbyscie nie wiedzieli w jakich czasach zyjecie...to ze ojciec dziecko uznal wcale nie znaczy ze od razu chce byc z jego mamuisa...moze nawet lozyc na to dziecko,ale to nie bedzie dochod do swiadczen bo alimenty to nie uzysk...a jesli nie bedzie lozyc to matka moze i pojdzie do sadu - tylko to troche potrwa,a jak dziecko sie urodzi to sa wydatki - i na to jest becik...nie rozumiem jak mozna robic tak pod gorke ludziom,kiedy mozna nie robic...
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7453
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska



  
Strona 3 z 21    [ Posty: 202 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x