Błąd pracownika - Wzory pism

[~ Nowa J]

Witam. Mam taki problem, robiąć plan wypłat dotyczącą dodatku z tytułu dojazdów do szkoły zrobiłam błą i przyznałam ten dodatek na lipiec i sierpień i te wypłaty poszły. Proszę o podpowiedź na jaki art. mam się powołać w pisaniu decyzji wstrzymującej. Z góry dziękuje.

[~Lila]

też mam taki problem. Czy ktoś może cos poradzić.

[~marek]

ja bym stwierdził nieważność decyzji z uwagi na brak podstawy prawnej do wypłaty tego dodatku (art. 156 kpa). W ustawie jest napisane że przysługuje przez 10 miesięcy od września do czerwca. więc nie ma podstawy do wypłaty na lipiec i sierpień. no a później nienależnie pobrane i zwrot

[~donia]

uważam tak samo jak mój przedmówca

[~iza]

witam prosze o rade pracownik przyjmujacy moje wnioski ktore skladalam na poczatku wrzesnia wprowadzil mnie w blad przy ich wypisywaniu, zamiast zaznaczyc razem z dodatkiem na rozpoczecie roku szkolnego dodatek na dojazdy za stary okres zasilkowy kazano mi dodatek na dojazdy zaznaczyc tylko we wniosku na nowy okres i powiedziano ze dostane od wrzesnia jakie bylo moje zdziwnienie gdy otrzymalam 4 listopada decyzje i dodatek od listopada, przeciez moja corka chodzi do szkoly od wrzesnia poza tym juz w zeszlym roku otrzymywala to swiadczenie napisalam odwolanie do kolegium odwolawczego w tej sprawie ale do decyzji z wrzesnia na dodatek z tytulu rozpoczecia roku szkolnego i oczywiscie odpisano mi ze nie widza podstaw aby moje odwolanie uznac bo termin odwolania minal chyba we wrzesniu byl to ewidentny blad pracownika nie moj bo to on chyba powinien znac prawo przepisy i pomoc w wypenianiu wniosku ja sie chyba nie musze na tym znac? prosze o rade co mam dalej robic czy w ogole cos da sie zrobic ? myslalam nad napisanie skargi do wojewody kwota ta choc tylko 100zl jest dla mnie bardzo duza bo sama wychowuje corke i niepelnosprawnego syna nie pracuje i pobieram swiadczenie pielegnacyjne z gory bardzo dziekuje

[~mikixyz]

a czy w starym okresie pani miała przyznane prawo do świadczeń rodzinnych??, jesli tak to ośrodek powinien pani w decyzji wydłużającej przyznać świadczenie- dod. z tyt, rozpoczęcia roku szkolego- gdyż to dotyczyło okresu zasiłkowego 2008/2009.( myslę, że wszystko można cofnąć. a powołując się na ten art. wszystko mozna zrobić. tj: art. Art. 31. \" Jeżeli odmowa przyznania świadczeń rodzinnych lub ustalenie ich wysokości były następstwem błędu podmiotu realizującego zadania w zakresie świadczeń rodzinnych, wypłata świadczeń rodzinnych może nastąpić za 3 lata wstecz, licząc od dnia zawiadomienia o popełnieniu błędu lub dnia wydania decyzji prostującej błąd z urzędu.\"

No chyba, że osoby składały nowe wnioski na ten tylko dodatek- nie wiem jaka była zasda przyznawania ich.
ale moim zdaniem przy wypisywaniu wniosku na nowy okres pracownik nie zrobił błędu- bo na wnioski złożone na nowy okres : zasiłek rodzinny przyznawany od XI/09 do 31.10.2010 a dodatek na rozpoczęcie jest przyznawany dopiero na wrzesień 2010.

[~mikixyz]

a czy w starym okresie pani miała przyznane prawo do świadczeń rodzinnych??, jesli tak to ośrodek powinien pani w decyzji wydłużającej przyznać świadczenie- dod. z tyt, rozpoczęcia roku szkolego- gdyż to dotyczyło okresu zasiłkowego 2008/2009.( myslę, że wszystko można cofnąć. a powołując się na ten art. wszystko mozna zrobić. tj: art. Art. 31. \" Jeżeli odmowa przyznania świadczeń rodzinnych lub ustalenie ich wysokości były następstwem błędu podmiotu realizującego zadania w zakresie świadczeń rodzinnych, wypłata świadczeń rodzinnych może nastąpić za 3 lata wstecz, licząc od dnia zawiadomienia o popełnieniu błędu lub dnia wydania decyzji prostującej błąd z urzędu.\"

No chyba, że osoby składały nowe wnioski na ten tylko dodatek- nie wiem jaka była zasda przyznawania ich.
ale moim zdaniem przy wypisywaniu wniosku na nowy okres pracownik nie zrobił błędu- bo na wnioski złożone na nowy okres : zasiłek rodzinny przyznawany od XI/09 do 31.10.2010 a dodatek na rozpoczęcie jest przyznawany dopiero na wrzesień 2010.

[~nowa]

a nie umie pani czytać wniosku to nie pracownik wypełnia wniosek tylko osoba zainteresowana trzeba czytać co się podpisuje

[~-ola-]

popieram \"nowa\" wszyscy nauczyli się tylko ganić pracowników, a sami nie potrafią wypełnić wniosku,( który funkcjonuje od 2004 roku z małymi zmianami) trzeba im palcem pokazywać co mają wpisać i gdzie podpisać.

[~ala]

dokładnie, ludzie przychodzą nagle ślepną wszyscy i proszą o wypełnienie, nie wiedzą czego tak na prawdę chcą a potem pretensje, wydaje sie im że my nic nie robimy i mamy obowiązek wszystko wiedzieć, tylko, że niektórzy nie robili by za 1200 zł miesięcznie. Wola żyć z zasiłków rodzinnych i z OPS