Ponieważ nie mam żadnego doświadczenia w przeprowadzaniu wywiadów środowiskowych, to chciałbym wiedzieć, jak działacie w praktyce w jednej sprawie. Powiedzmy, że jesteście pierwszy raz u klienta i przeprowadzacie wywiad. Nagle zauważacie, że z tego co mówi klient wychodzi, że ma więcej wydatków niż dochodów, czyli coś ukrywa. Czy w takiej sytuacji:
1) od razu mówicie mu, że "coś się tu nie zgadza", czy też
2) nie mówicie nic, jedziecie dalej z wywiadem, niech klient to wszystko podpisze i potem, gdybyście mu dali odmowę z art. 12 (dysproporcje) i w razie by się odwoływał do SKO, to będziecie mieli podpisany przez niego dowód na te dysproporcje między udokumentowaną wysokością dochodu a wydatkami.
Działacie według pierwszego czy drugiego scenariusza?