Brak podstawy prawnej dla refundacji

[~Pirx]

Co myślicie o rozstrzygnięciu nadzorczym wojewody wielkopolskiego w którym wskazuje, że brak jest podstawy prawnej do stosowania refundacji w rozliczaniu stypendium. Cyt. \"Zdaniem organu nadzoru pomoc udzielana na podstawie przepisów art.90b i następnych ustawy o systemie oświaty ma charakter bezpośredni i w konsekwencji nie może być udzielana w formie pokrycia kosztów poniesionych uprzednio przez wnioskodawców, tzn. refundacji.\"

Ma gość rację chyba.

[~xyz]

dolnośląski ma podobne zdanie
ja w maju robiłam zupełnie nowy regulamin i mój wojewoda nie zarzucił mi refundacji na podstawie faktur

a jeśli mam wyrazić swoje zdanie,to dałabym ludziom pieniądze i róbta co chceta

[~Pirx]

~xyz Myślę podobnie. Wydaje się, że ustawodawca wpisując pomoc rzeczową miał na myśli zakupy robione przez organ wypłacający, tzn. że zbieramy zapotrzebowanie od wnioskodawców i na ich podstawie wydajemy przyznana pomoc w formie rzeczowej np. zakupione podręczniki.
Ja wypłacałem w formie pieniężnej ale burmistrz się bał, a ja uważam że byłaby to najwłaściwsza forma i najmniej byłoby z nia pracy.

[~xyz]

dokładnie to miał na myśli wpisując pomoc rzeczową
nie wyobrażam sobie tego przy moich 410 wnioskach
musiałabym się chyba zajmować tylko stypendiami,a jest to tylko ułamek mojego zakresu obowiązków

[~krysia]

do Prixa - jeśli możesz to wrzuć na forum to pismo wojewody

[~xyz]

https://www.portalsamorzadowy.pl/edukacj ... 40338.html

[~1986]

co region to inne interpretacje

[~xyz]

wojewoda dolnośląski znany jest z wyskokowych interpretacji
no ale szczerze mówiąc ja rozumiem,że ludzie mogą nie mieć tyle gotówki przy kilkorgu dzieci,żeby zrobić niezbędne zakupy we wrześniu i czekać na zwrot do grudnia

[~Pirx]

~Krysia, czytałem to we Wspólnocie (nr 25 z 7 grudnia 2013 r.), nie znalazłem rozstrzygnięcia, jest tylko jakby sentencja, a syg. rozstrzygnięcia następująca: KN-I-4131.1.465.2013.18