całkiem inny temat - Świadczenia rodzinne

[POCAHONTAS]

Czy pracodawca może żądać (znać) moje hasła do:

1/służbowej poczty,
2/ oprogramowania,
3/komputera login i hasła do BIGów.

Nie mówię o zawartości, bo wiem, że to sprzęt pracodawcy i może on w każdym czasie wszystko sprawdzić. Swoją droga to i pewnie z pomocą informatyków wszystko by zdobył .

[de Charette]

tak

[Zofia]

Naprawdę?
A nie powinien mieć swoich haseł administratora i sobie ewentualnie sprawdzać działalność pracownika?

[de Charette]

a jak pracownik rąbnie w kalendarz to wszystko pójdzie się paść i trzeba będzie hakera wzywać - przykład z sąsiedniego ośrodka.
Przecież to nie jest twoje prywatne tylko służbowe

[nela81]

1/służbowej poczty,
2/ oprogramowania,
3/komputera login i hasła do BIGów.

1. tak
2. tak
3. do komputera jak najbardziej do BIG każdy ma swoje hasło Ty jako wprowadzający on jako administrator

[Tom.]

żądać dostępu może, ale loginów i haseł nie udostępniamy
Do pocztowego serwera czy oprogramowania hasła można resetować z poziomu administratora więc kopyrtnięcie w kalendarz to żaden problem bo jak będą chcieć i tak się będą mogli dostać.

[Stefan]

Moim zdaniem nie ma prawa znać Twoich haseł. Chodzi o to aby nikt nie pracował na Twoich loginach, bo jak coś zwali będzie na Ciebie. Na kompie powinny być dwa loginy:dla administratora i dla ciebie drugie i tak samo do każdej innej bazy danych.

Ponadto: na kompie nie wolno przechowywać żadnych danych, chyba że pliki są zabezpieczone hasłem, ale tu hasło można ustalić z administratorem danych.

Generalnie nie powinno być takiej opcji, że pracownik np. długo choruje i nikt nie ma dostępu do określonych danych, bo powinien mieć administrator. To wszystko kwestia organizacji, ale jak ktoś nie potrafi to już jego problem.

[Zofia]

Służbowe, nie służbowe, to ja odpowiadam za to, co się dzieje pod moim loginem. Jak coś będzie namieszane, to zawsze wiadomo kto i kiedy. Do programu musi mieć po prostu dostęp inna osoba pod swoim loginem.

[ewalu]

Służbowe, nie służbowe, to ja odpowiadam za to, co się dzieje pod moim loginem. Jak coś będzie namieszane, to zawsze wiadomo kto i kiedy. Do programu musi mieć po prostu dostęp inna osoba pod swoim loginem.

dokładnie tak

[de Charette]

nie bardzo.
miałem szkolenie z bezpieczeństwa. Pracownik nie ma prawa sam zmieniać haseł - robi to albo upoważniony informatyk lub kierownik ABI.
Tym samym hasła i loginy są znane kierownictwu, który najczęściej jest sam ABI (lub kogoś do tego musi upoważnić)