Klientka przyniósła mi podanie z prośbą o sfinansowanie założenia w mieszkaniu ciepłej wody oraz pismo od zarządcy stwierdzające, że obecne urządzenie do grzania wody jest już niebezpieczne dla życia i może wywołać pożar w całym budynku. Zarządca nie ma obowiązku tego zakładać, a leży to w obowiązku lokatora. Przypuszczalny koszt to 1.200 zł. Co mam począć? Czy mogę po prostu odmówić i powołać się na brak pieniędzy?
Wielu ludzi nie ma ciepłej wody szczególnie na wsi ciągną wiadrami wodę ze studni i grzeją na kuchni a łazienki w ich domach to przysłowiowy wychodek za stodołę.
Założenie ciepłej wody w mieszkaniu to nie jest artykuł pierwszej potrzeby