cieszycie się? :) - Świadczenia rodzinne

  
Strona 3 z 4    [ Posty: 31 ]

Napisano: 07 maja 2015, 9:06

Ulga - srulga. Świadczenia rodzinne powinny być dla pracujących. Chodzi o to, żeby piętnować nieróbstwo i wyprowadzać ludzi z ubóstwa, a nie pompując w nich coraz większą kasę konserwować stan w jakim się znaleźli przy tym wspierać szarą strefę i utwierdzać ich w przekonaniu, że skutecznie oszukali system. Państwo które tak łatwo daje się oszukać nie będzie nigdy szanowane przez swojego obywatela.
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C


Napisano: 07 maja 2015, 9:07

Gościu - mi nie chodzi o to, żeby nie było internetu, tylko żeby nie trzeba było brać tylko załączników do wniosku. Na kij mi te zaświadczenia z 2013 r. (co już w 2015 r. budzi wielkie zdziwienie klientów), które mogłabym sobie pobrać z US, jak przy tylu utratach i uzyskach i tak wyliczam dochód na podstawie zaświadczeń z zakładu pracy. Można by było brać do świadczeń rodzinnych, tak jak do pomocy społecznej i do stypendiów jakiś "bliższy", aktualniejszy dochód od razu, bez zbędnej papierologii. Dwa, trzy zaświadczenia, oświadczenia, a nie dwadzieścia.

A co do kawki z rana... No cóż, jakoś sobie z tym wszystkim poradzimy, jak zawsze. Niech jeszcze potem ze dwa sprawozdania dorzucą z realizacji programu informatyzacji, żebyśmy się nie nudzili :twisted:
Ostatnio zmieniony 07 maja 2015, 9:16 przez Zofia, łącznie zmieniany 1 raz.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Zofia
Podinspektor
Posty: 1257
Od: 19 lut 2015, 12:39
Zajmuję się: ŚR

Napisano: 07 maja 2015, 9:12

Iks pisze:Ulga - srulga. Świadczenia rodzinne powinny być dla pracujących. Chodzi o to, żeby piętnować nieróbstwo i wyprowadzać ludzi z ubóstwa, a nie pompując w nich coraz większą kasę konserwować stan w jakim się znaleźli przy tym wspierać szarą strefę i utwierdzać ich w przekonaniu, że skutecznie oszukali system. Państwo które tak łatwo daje się oszukać nie będzie nigdy szanowane przez swojego obywatela.
Państwu chodzi o to, żeby było jak najwięcej dzieci, to zachęca jak może :)
Co do zasiłków rodzinnych tylko dla pracujących, to ok, ale co z dziećmi tych, którzy nie pracują? Czy one mają być "gorsze" tylko dlatego, że ich rodzice nie mogą się ogarnąć? Jakaś pomoc jest potrzebna, nie jednorazowa, bo buty trzeba kupować często co sezon, bilet do szkoły co miesiąc itd.
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.
Zofia
Podinspektor
Posty: 1257
Od: 19 lut 2015, 12:39
Zajmuję się: ŚR

Napisano: 07 maja 2015, 9:15

ewwelinnka

Napisano: 07 maja 2015, 9:16

Iks- znałem osobiście ze trzy osoby, które się powiesiły z polskiego dobrobytu. Pracuj 30 lat w zakładzie produkującym jakiś specjalistyczny sprzęt, niech ten zakład ci zamkną, a w pośredniaku nie ma ofert pracy dla ludzi z twoim wykształceniem. 50 na karku, dzieci może jeszcze się uczą, a ty bezsilnie przez 5 lat szukasz jakiegokolwiek zajęcia i łapiesz jakieś sprzątania za 4 zł na godzinę na umowę o dzieło.

Bardzo łatwo jest zwyzywać kogoś od nierobów, jak się ma rodzinę w budżetówce i pewność, że jakoś to będzie. Budżetówka żyje z tych nierobów i z wyprzedaży majątku w którym te "nieroby" spędziły czasem pół życia.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:

Napisano: 07 maja 2015, 9:20

Takie teksty można sypać w Wielkiej Brytanii, czy Niemczech gdzie państwo wzięło na siebie koszt wychowania dzieci, ale nie w naszej nadwiślańskiej krainie, gdzie musisz być wdzięczna pracodawcy, że ci pozwolił pół roku popracować.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:

Napisano: 07 maja 2015, 9:23

Przecież rozchodzi się o osławioną Empatię, przez pewien dziennik opisywaną jako rzekoma platforma dla bezdomnych. Wpakowali w system olbrzymie pieniądze, tyle że nie dali przepisów umożliwiających skorzystanie z niej. Ten projekt od pół roku leżał i kwiczał, teraz się obudzili i zaczynają działać, bo kadencja się kończy.
Docelowo świetna sprawa, tak właśnie to powinno wyglądać. Wniosek z oświadczeniami podpisany tradycyjnie lub elektronicznie, a dokumenty, które są potencjalnie w zasobach organu, organ ściąga sam.
Wdrożenie będzie bolesne, w pierwszym okresie na 100 % systemy nie będą działać poprawnie, a pomyślne podłączenie bazy ZUSu z tym systemem potrwa pewnie ze 2 lata. Więc trzeba będzie zakasać rękawy, porobić wzory i pisać do instytucji. Optymalnie byłoby, gdyby nie wprowadzali tego w życie bezpośrednio przed akcją zasiłkową, tylko wejście w życie przesunęli na 01.01.2016. W przeciwnym razie wszystkie niedoróbki odczujemy w okresie największego napływu wniosków. Jeśli empatia nie zadziała poprawnie, to niemal w każdej sprawie czekają nas wystąpienia co najmniej do urzędu skarbowego i ZUSu.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 07 maja 2015, 9:50

Ktoś tu pisze, że trzeba piętnować nieróbstwo - tak popieram, trzeba dać tym ludziom pracę, płacę, tanie kredyty, szanse na przyszłość dla siebie i swojej rodziny.
Pudrowanie sytuacji demograficznej nic nie da, bo cóż z tego, że rodziny dostaną zasiłki na odchowanie dzieci w kraju a potem może wyjadą ze swoimi pociechami, przecież zachód chętnie przyjmie młodych z dziećmi, starych swoich mają.
Tu z jednej strony chce się by dzieci przybywało, ale obojętnie patrzy się jak młodzież wykształcona wyjeżdża pracować u innych, a gdy sami już się tam zaaklimatyzują to ściągają swoje rodziny. Może to też był jakiś cel, na początku kiedy Polacy wyjeżdżali to ich rodziny były tu w Polce i jak kiedyś czytałam to niezły kapitał w ten sposób sprowadzano do kraju, bo kiedyś to chciano tam pracować a tu w kraju budować, ale teraz to się zmieniło i kapitał tam wypracowany nie wraca i ludzie też.
wwo

Napisano: 07 maja 2015, 10:51

Zofia pisze:Państwu chodzi o to, żeby było jak najwięcej dzieci, to zachęca jak może :)
A na diabła nam dzieci w rodzinach które nie wygenerują PKB? Będziemy tylko do nich więcej dokładać.
Zofia pisze:Co do zasiłków rodzinnych tylko dla pracujących, to ok, ale co z dziećmi tych, którzy nie pracują?
Czy one mają być "gorsze" tylko dlatego, że ich rodzice nie mogą się ogarnąć? Jakaś pomoc jest potrzebna, nie jednorazowa, bo buty trzeba kupować często co sezon, bilet do szkoły co miesiąc itd.
I tu wkracza pomoc społeczna, idealnie jej zakres działania + wpłynięcie na rodziców, żeby się ogarnęli.
west pisze:Budżetówka żyje z tych nierobów i z wyprzedaży majątku w którym te "nieroby" spędziły czasem pół życia.
Bzdura.
west pisze:Takie teksty można sypać w Wielkiej Brytanii, czy Niemczech gdzie państwo wzięło na siebie koszt wychowania dzieci, ale nie w naszej nadwiślańskiej krainie, gdzie musisz być wdzięczna pracodawcy, że ci pozwolił pół roku popracować.
A my mamy się kierować w stronę krajów zachodnich? Czy może odwrotnie?
Walka z wiatrakami since 1998.
Iks
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 5941
Od: 27 lut 2014, 20:32
Zajmuję się:
Lokalizacja: Polska C

Napisano: 07 maja 2015, 10:58

I co byś zrobiła z tymi co PKB ci nie wygenerują? Uśpiła? Łatwo skreślasz ludzi i lekko oceniasz. Jakbyś była świeżym imigrantem w tym kraju i nie bardzo wiedziała jak tu rzeczywistość wygląda. Ale może i nie masz pojęcia jak do tej pory żyłaś pod jakimś tam swoim kloszem. Nie wszyscy mają od urodzenia ułożone życie - zasponsorowaną naukę do 25 -go roku życia, a potem pracę. Tych gorszych w tym kraju jest z 15 milionów.
west
Starszy referent
Posty: 832
Od: 11 gru 2014, 9:25
Zajmuję się:



  
Strona 3 z 4    [ Posty: 31 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x