tu nie chodzi o machanie ręką, ja mam prawo i obowiązek zrobić weryfikację w empatii i w razie braku odpowiedzi / wątpliwości wystąpić do US. Nie mam prawa zmuszać osoby do składania jakichkolwiek zeznań / pitów. To sprawa między US a podatnikiem, US powinien mieć info od płatnika i sobie moze weryfikować, wzywać, sprawdzać. A ja potem mam ewentualnie podstawę do wznowienia postępowania.
A że pewnie kwota wolna od podatku to US nie będzie w tym gmerał

To po co sobie i innym utrudniać życie?