Ares30 pisze:Co będzie tym razem skoro oszołomy wygrały wybory i mają władze absolutną?
Znajdzie się jakieś zajęcie dla PiSowskiej sfory będącej pod opieką Zawiszy?
Narodowcy mają jakieś pomysły na 11 listopada?
Co teraz będzie z głupkiem Aresem30? Pewno leczenie psychiatryczne - przymusowe.
Wystarczyło, że "oszołomy" wygrały wybory i Marsz Niepodległości przebiega bez żadnych zamieszek. Prowokatorzy, tacy choćby jak były minister Sienkiewicz nie kazali podpalać ruskiej ambasady. Policja też czuje pismo nosem i nie pozwala sobie na agresywne zachowania wobec demonstrantów. Oglądając telewizję dzisiaj nie mogłem nadziwić się, że to TVP Info. Słuchając komentarzy myślałem, że to TV TRWAM. Nie do wiary, jak wiele zmieniło się na lepsze gdy do władzy doszły nareszcie "oszołomy". Tylko porównując choćby ubiegłoroczną manifestację z obecną myślę, że oszołomy zostały odsunięte od władzy. Nie ulega wątpliwości, że strona rządowa zlecała prowokacje we wcześniejszych latach by zdeprecjonować prawicę i patriotów. Straszono społeczeństwo, że wyjaśnienie faktycznych przyczyn katastrofy smoleńskiej spowoduje wypowiedzenie wojny. To, że nikt nikomu wojny nie wypowiada udowodni Holendrzy prowadząc swoje śledztwo ws. zestrzelenia samolotu z ich obywatelami. Natomiast prowokacja zlecona przez ministra Sienkiewicza, podpalenia budki wartowniczej pod ruską ambasadą, mogła faktycznie doprowadzić do bardzo nieprzyjaznych działań ze strony Rosjan. I kto tak naprawdę naraził nas na wrogość ze strony Rosjan? No chyba, że prowokacja Sienkiewicza była wykonana w ścisłym porozumieniu z Rosjanami. Ale to oznaczałoby, że nie tylko to jedno wydarzenie przeprowadzone zostało w ścisłej kooperacji z Rosjanami przez rządy T(r)uska i Kłamaczki. Mam nadzieję, że nowa władza wyjaśni wiele z tych spraw.
Oczywiście, teraz nareszcie społeczeństwo może się nareszcie przekonać co oznaczały te wszystkie klepane przez platfusów slogany o miłości, budowaniu jedności, łączeniu itp. Za tym wszystkim kryła się głęboka pogarda dla tej części społeczeństwa, dla której patriotyzm nie jest tylko sloganem. Politycy PO faktycznie skłócali społeczeństwo, celowo je antagonizowali. Trzeba ich teraz za to rozliczyć. Nie bez przyczyny PO miało w każdych wyborach najwięcej głosów w zakładach karnych.
Za szkody wyrządzone w ubiegłych latach powinny zapłacić PO i PSL ze swoich budżetów, bo jak widać gdy tylko zabrakło nasyłanych przez nich prowokatorów nie było żadnych burd i szkód. Wniosek z tego płynie prosty. Niech płacą.
Służby i organizatorzy uczą się na błędach. Wcześniejsza godzina marszu też zrobiła swoje. Więcej psów, więcej ziomków w pomarańczowych kamizelkach, squat otoczony policją. Na razie jest dobrze.
Pora zdelegalizować lewackie antypolskie stowarzyszenie "Nigdy więcej", która na polskich kibiców donosi do UEFA i na polskie kluby nakładane są srogie kary. Polska nareszcie jest wolna więc pora przegonić prowokatorów i donosicieli.
Narodowe Święto Niepodległości to dla nas, Polaków jeden z najważniejszych dni w roku. Dzisiaj w całym kraju obchodzimy 97. rocznicę odrodzenia suwerennego państwa polskiego. Razem manifestujemy dumę z naszej historii i miłość Ojczyzny.
Bardzo się cieszę, że obywatele wolnej Rzeczypospolitej - zwłaszcza należący do młodego pokolenia - coraz chętniej i powszechniej uczestniczą w uroczystościach patriotycznych. Dziękuję wszystkim, którzy tego dnia godnie czczą pamięć naszych narodowych bohaterów. Dziękuję wszystkim, którzy przyczyniają się do budowania tożsamości i serdecznych więzi łączących całą polską wspólnotę.
Niechaj dzisiejszy Marsz Niepodległości będzie wyrazem przywiązania do najdroższych nam narodowych tradycji, symboli państwowych i biało-czerwonych barw. Niech umacnia w nas pewność, że jesteśmy jednym, silnym, twórczym i mądrym narodem. Niech pogłębia naszą wiarę we własne możliwości i nadzieję na pomyślną przyszłość. Chciałbym i liczę na to, że będzie to piękne święto młodych żarliwych polskich serc – napisał prezydent Andrzej Duda do uczestników Marszu Niepodległości.