Pani od ubiegłego roku pobiera zasiłek pielęgnacyjny przedłużony z tytułu COVID-u, wcześniej przyznano na podstawie orzeczenia z Powiatowego Zespołu ds. Orzekania o Stopniu Niepełnosprawności.
Dzisiaj przyniosła orzeczenie z ZUS że "nie jest niezdolna do samodzielnej egzystencj". Mówi, że niedługo będzie składała papiery do powiatowego zespołu i tam dopiero będzie stawała na komisji. Przedłużenie jest "nie dłużej niż do dnia wydania nowego orzeczenia o niepełnosprawności" i zastanawiam się czy z uwagi na to, że ma orzeczenie z ZUS nie zakończyć decyzji covidowej.
Z drugiej strony przecież z powiatowego zespołu orzenienia nie mam....