Sprawa dotyczy świadczeń nienależnie pobranych, a mianowicie: został wystawiony tytuł wykonawczy, przekazany do urzędu skarbowego. Urząd skarbowy powiadomił nas, że w wyniku zbiegu egzekucji sprawę przejął komornik sądowy. Minęło pół roku, żadnych wpłat, cisza. Wystąpiłam więc do komornika sądowego z wnioskiem o udzielenie informacji o prowadzonym postępowaniu egzekucyjnym. Po dwóch miesiącach przyszło od komornika pismo, w którym wzywają nas do uiszczenia opłaty pod rygorem nie udzielenia odpowiedzi na pismo Czy komornik może żądać od nas takich pieniędzy?
To są nienależnie pobrane świadczenia rodzinne, a nie świadczenia z funduszu alimentacyjnego ale z tego pisma od komornika wynika, że on żąda od nas opłaty za udzielenie odpowiedzi na mój wniosek, i to jest dla mnie dziwne. Powołał się na Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie wysokości opłat za czynności komorników nie będące czynnościami egzekucyjnymi. Z mojego punku widzenia jest to po prostu złośliwość z jego strony.