Czy należy mi się jakaś pomoc? - Pomoc społeczna (forum ogólne)

  
Strona 3 z 3    [ Posty: 28 ]

Napisano: 04 lut 2016, 20:43

bo przydałaby się jeszcze jakaś przesłanka do udzielenia pomocy, a takowej tu nie widać...
heiland pisze:
bernadetta pisze:Heiland dlaczego atakujesz wypowiedzi a nie poradzisz chłopakowi co ma zrobić ?
taka jesteś mądra to poradż Mu a nie atakuj posty mądralo
udziel mądrej rady chłopakowi !
Bo nie zdenerwował mnie chłopak swoim pytaniem a pracownicy którzy powinni się empatią wykazywać na każdym kroku.
Dodatkowo zdawać się może, że chłopak zamknął temat ze swojej strony ostatnim postem dziękującym.

Rada dla chłopaka ode mnie?
Wal do pomocy w ciemno i koniec. Dlaczego dla osoby starającej się godnie żyć ma być odmowa i szykanowanie a dla osób na "dupsku" siedzących ma być królewska obsługa i przyznawanie pomocy za to, że są leniwi!
ala2109


Napisano: 04 lut 2016, 22:58

O jakich my tu przesłankach mówimy? Prawdę znacie doskonale wystarczy być leniem a wszystko spadnie jak manna z nieba :(
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 05 lut 2016, 13:47

heiland pisze:O jakich my tu przesłankach mówimy? Prawdę znacie doskonale wystarczy być leniem a wszystko spadnie jak manna z nieba :(
Na litość boską przestań wypisywać te bzdety
bernadetta

Napisano: 05 lut 2016, 13:48

bernadetta pisze:
heiland pisze:O jakich my tu przesłankach mówimy? Prawdę znacie doskonale wystarczy być leniem a wszystko spadnie jak manna z nieba :(
Na litość boską przestań wypisywać te bzdety
Stwierdzasz, że to nieprawda?
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 05 lut 2016, 18:54

heiland pisze:
bernadetta pisze:
heiland pisze:O jakich my tu przesłankach mówimy? Prawdę znacie doskonale wystarczy być leniem a wszystko spadnie jak manna z nieba :(
Na litość boską przestań wypisywać te bzdety
Stwierdzasz, że to nieprawda?
stwierdzam że Twoje wywody nic nie wnoszą do sprawy a na pewno nic pomogą chłopakowi który poprosił o wyjaśnienie więc daj sobie spokój.
bernadetta

Napisano: 06 lut 2016, 0:16

Wykazuję chociaż czuć współczucia i empatii w stosunku do niego a tk jak Ty jakieś pretensje więc uważam, że wniosłem więcej od Ciebie...
heiland
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 3470
Od: 04 sty 2013, 20:46
Zajmuję się: ŚR, FA, ŚW, ZFŚS
Lokalizacja: woj. lubelskie

Napisano: 06 lut 2016, 0:16

Dość często na to forum zaglądają osoby, które chcą się dowiedzieć, czy ich sytuacja życiowa uprawnia do jakiś świadczeń, ulg, dodatków, pomocy finansowej lub innej. Reakcje na takie prośby bywają tu rozmaite… często profesjonalne i przyjazne, ale niestety, również mocno lakoniczne, a nawet aroganckie, deprymujące. Fajnie się czyta wątki na forum takie jak ten, szczególnie, gdy pojawiają się istotne dla pytającego informacje, szczególnie, gdy wypowiada się kilka osób i prezentuje wachlarz form pomocy dostępnych dla osób w podobnej sytuacji. Jest on na terenie Polski podobny, ma jednak swoje lokalne – gminne/miejskie/powiatowe różnice, specyfiki.

Skontaktuj się ze swoim pracownikiem socjalnym, on udzieli Ci informacji na temat możliwych form pomocy, po tym, jak zapozna się z Twoją sytuacją życiową. Swojego pracownika socjalnego znajdziesz w Ośrodku Pomocy Społecznej (miejskim albo gminnym) w miejscowości, w której obecnie przebywasz – tak mogłaby brzmieć mocno profesjonalna odpowiedź.

Uważam, że pojawiające się na forum, pytania o możliwe formy pomocy, to bardzo ciekawa kwestia. Są jak widać różnice w samym podejściu do osób, które poszukują pomocy, są również lokalne różnice w dostępnych formach pomocy - przykłady: u nas nie ma usług opiekuńczych dla seniorów i osób niepełnosprawnych, nie mamy prawnika, psychologa, wolontariatu nie mamy, grup wsparcia nie mamy, budżet na zasiłki celowe jest mniejszy od budżetu na zasiłki okresowe i stałe…
pracownik.socjalny

Napisano: 06 lut 2016, 0:39

Nie całkiem na temat?

Kim są osoby, którym pomagają pracownicy socjalni?

Kwestia nazewnictwa jest bardzo ważna...moja refleksja na ten temat z 2003 roku.

Klient czy partycypant?
https://arch.ops.pl/archiwum2/news.php?id=525
angoc



  
Strona 3 z 3    [ Posty: 28 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x
Ta strona używa ciasteczek (cookies) tylko zgodnie z zasadami opisanymi w polityce cookies Rozumiem