- ustalić miesięczną kwotę raty w wysokości XXX zł, płatną do xx każdego miesiąca, aż do całkowitego zaspokojenia należności głównej wraz z odsetkami.
Czy trzeba raczej zrobić harmonogram z kwotami i datami dla poszczególnych spłat? Problem w tym, że należność jest spora i tych rat wychodzi kilkadziesiąt

EDIT: Pytanie dodatkowe: jeżeli wierzyciele wycofali egzekucję i nie płacimy już FA, bo ojciec płaci alimenty, to facet jest dłużnikiem alimentacyjnym czy nie jest? I czy możemy w takim razie zastosować ulgę rat?
