Witam, mam pana, który nie zgodził się na podpisanie umowy z kierownikiem aby dopłacać do dps. Czy ma ktoś z Was stosowną decyzję o naliczeniu mu odpłatności? Z góry dziękuję.
To zwykła decyzja o odpłatności za pobyt członka rodziny w DPS, więc musisz mieć cały komplet - wywiad alimentacyjny, dochody (że przekracza 300%) + protokół lub notatka, że odmówił podpisania umowy. Wydajesz decyzję na różnicę między jego dochodami a kryterium 300% i czekasz na odwołanie
Według orzeczeń sądowych, musisz mieć całą tą procedurę zrobioną, żeby naliczać ewentualne opłaty zastępczo ponoszone przez gminę za dps i ścigać go w egzekucji administracyjnej.
Powodzenia
Mam to wszystko - gościu nie zgłosił się osobiście, tylko telefonicznie nas zwyzywał, że płacić nie będzie.Nie pisała nigdy takiej decyzji, stąd moja prośba.
Ale decyzję o odpłatności za pobyt w DPS pisałaś, co?
Bo niewiele się ona różni, nawet podstawa prawna praktycznie ta sama, a w uzasadnieniu: kto jest zobowiązany z ustawy do odpłatności, co ustalono w toku postępowania (że X jest synem/córką/wnuczką Y, że ma dochody na poziomie... PLN, że przekracza to 300% kryterium, że w związku z tym skontaktowano się z X, jednak telefonicznie poinformował, że nie ma zamiaru zawierać umowy - w załączeniu notatka służbowa - więc organ nakłada na niego obowiązek ponoszenia odpłatności w wysokości różnicy pomiędzy jego dochodem a kryterium 300%).
Ja jednak coś czuję, że nie macie rozeznanej jego sytuacji dochodowej, co?
Jeśli nie, to proponuję napisać do niego obszerną informację z ustawy, jakie są obowiązki osób zobowiązanych i jakie uprawnienia ma OPS, wyznaczyć mu termin 7 dni na zgłoszenie w celu podpisania umowy, pod zastrzeżeniem, że jeśli się nie zgłosi to oznaczać będzie odmowę zawarcia umowy i wdrażacie wtedy opcję administracyjną: wywiad, dochody, decyzja, egzekucja, dziękuję.
U mnie często pomaga też wskazanie art. 110 ust. 5 - założenie sprawy o zasądzenie alimentów.
Mam dokładnie rozeznana jego sytuację, tylko ,że mój kier boi się czy w przypadku, gdy nie ma umowy, to czasem nie jest to bezpodstawne działanie- takie wydawanie decyzji zaocznie.
U niego jest prosta sprawa bo gościu pracuje i mam jego zaświadczenie z pracy i wywiad też. Teraz zastanawiam się,od kiedy mu naliczyć tą odpłatność? Bo rozpoczął pracę w styczniu a wywiad mam dopiero zrobiony w lipcu , kiedy go wezwałam by ustalić aktualną sytuację finansową. Wczesniej był pouczony, że ma zgłosić uzyskanie dochodu ale miał to gdzieś.