ale co to za stypendium, może za wyniki w nauce a tego się nie liczyanetag pisze:no tak tylko co z kolejnym okresem jak baba ma ten dochód cały czas i niestety rozlicza się z niego w us bo t jakieś stypendium z fundacji opodatkowane podatkiem
ale co to za stypendium, może za wyniki w nauce a tego się nie liczyanetag pisze:no tak tylko co z kolejnym okresem jak baba ma ten dochód cały czas i niestety rozlicza się z niego w us bo t jakieś stypendium z fundacji opodatkowane podatkiem
no to skoro uważasz, że osobie się nie należy to dasz odmowę i znowu do skoanetag pisze:no tak tylko co z kolejnym okresem jak baba ma ten dochód cały czas i niestety rozlicza się z niego w us bo t jakieś stypendium z fundacji opodatkowane podatkiem
Kiedyś byliśmy tacy konsekwentni w przypadku SP dla zony na męża, SKO nam pojechało, że zawiadomią prokuraturę, że nie stosujemy przepisów i poprawnej interpretacji którą wykazali we wcześniejszej decyzji. Woleliśmy nie ryzykować. A prywatnie dla mnie to jest działanie na szkodę strony i działanie na szkodę skarbu państwa - postępowanie w SKO kosztuje kilka tysięcy. Sprawa jest rozstrzygnięta w organie wyższej instancji i tyle. Jeśli uważacie, że niezgodnie z prawem to wkracza prokurator który to rozstrzygnie, ale nie można tego testować kosztem strony - zasady są naprawdę jasne. A oczywiście każdy robi tak jak uważa i opinia zawarta w tekście nie jest w żaden sposób wiążąca dla organu.anetag pisze:no to w nowym okresie znów będziemy babie odmawiać