Witam serdecznie.
Mam nadzieję, że ktoś z forum mi pomoże. Otóż mam kilka pytań:
1) czy w przypadku osoby w podeszłym wieku - 90 lat, nie ubezwłasnowolnionej o kwotach wypłacanych z depozytu może decydować dalsza rodzina - np. siostrzeniac. Czy rodzina może wskazać, iż tej babci możemy wypłacać tylko np 10 zł i tylko na wodę. Co mamy zrobić jeżeli babcia chce aby zakupić jej ciasta i inne słodkości.
2) czy udzielacie informacji rodzinom osob nie ubezwłasnowolnionych o kwocie znajdującej się na koncie depozytowym. Jak to u Was wygląda? Jeżeli tak to na jakiej podstawie, może są jakieś przepisy? Czy wtedy osoba pisze jakieś podanie, jak to się odbywa?
3) czy wypłacacie rodzinom pieniądze zgromadzone na koncie depozytowym mieszkańca,jeżeli ta rodzina zgłosi się po pieniądze a mieszkaniec po rozmowie z rodziną wyda pozwolenie?
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi.
a