wierzycielka ma zasądzone alimenty 1 800,00zl( na dwoje dzieci), u nas wiadomo maksymalnie może 1 000 zł brać.komornik ściąga z niego co miesiąc 750,00 zł.dłużnik nie stawił się na wywiad, itd. więc i tak wydaje decyzje o uznaniu dłużnika za uchylającego się,bo liczę 50% od zasądzonych alimentów a nie od tego co u nas bierze wierzycielka?