dłuznik chce umorzenia

[GRAS]

w kwietniu dłuznik złozył podanie o cyt." umorzenie w częsci lub w całosci,lub rozłożenie na raty należnosci z FA" mam wywiad srodowiskowy na potwierdzenie sytuacji, ale w pismie przedłużającym termin rozpatrzenia sprawy wezwałam go jednocześnie do sprecyzowania , jakiej wysokości mają byc raty i na ile rozłożyc, właśnie mija 2 m-ce od złożenia wniosku, nie odpowiedział na pismo - czy czekać dalej czy wydac decyzję -ustalić samemu raty, umorzenie nie wchodzi w grę, więc odmowa, czy dac znowu przedłużenie ???? czy pozostawic bez rozpatrzenia ,prosze doradźcie
G

[jagódka_]

ja bym jednak mino wszystko zostawiła bez rozpatrzenia

[ODA]

moim zdaniem nie ma podstaw do umorzenia, gdyż masz konkretną prośbę i czy musiałaś pytać (wysyłać pismo) DŁ na jakie chce raty, przecież to ty wydajesz (orzekasz) konkretne rozstrzygnięcie, więc czy brak reakcji na pismo/wezwanie, które moim zdaniem nie musiało być, jest podstawą do pozostawienia wniosku bez rozpatrzenia.

[GRAS]

dzieki,własnie wpłynęło od dłuznika pismo, że chce 3000 zł na raty po 25 zł i tu sie wkopałam, co teraz, przeciez kierownik sie nie zgodzi , a gdzie odsetki? co robić ?