dłznik umiera. co robię, umarzam dług, to wiem. pracuję na sygnity. wiem, że postanowieniem wygaszam od dni jego zgonu dług. jak to technicznie w systemie ładnie zrobić, żeby mi grało finansowo? może inaczej co po kolei od początku?
a masz już postanowienie Komornika ? czy informowałaś komornika? myslę że od tego trzeba zacząć,( a dla ścisłości) umarzasz wszystkie jego należności nie od daty śmierci
ja bym pogadała z rodzina, jezeli masz mozliwośc kontaktu czy udostepnili by akt zgonu, jezeli mialabys ksero to powiadamiasz komornika sadowego i ew OWW bo musza zaprzestac wypłaty świadczen FA ,chyba że ty jestes OWW i te dokumenty juz masz,nie ma sie co martwic narazie wygaszaniem bo juz dług nie wzrośnie ,będzie i tak wygaszony , ja wygaszam przewaznie jak mi komornik przysle postanowienie,
ale jak masz akt zgonu to możesz wpisac date zgonu i wtedy sysem wygasza NG i odsetki, w wydrukach: dłuznik, wydruki zbiorcze, rozliczenie dochodu zbiorcze, wybieram wydruk umorzonych części zadłużen i tam jest kwota, która daję do ksiegowosci wraz z pismem o zdjeciu zadłużenia,
różnie ludzie robią, w książce(opracowaniu różnych wzorów w postę. FA ) mam nawet wzór decyzji wygaszajacej, ale ja nie robię żadnej decyzji tylko pismo wskazuje art.28 ust.3 o umorzeniu z uwagi na zgon i podaję kwoty do wygaszenia
księgowa przyjmuje mi takie pismo ,