strona pobrała nienależnie świadczenia rodzinne. Organ w 2009 roku wydał decyzję żądającą zwrotu tych należności. Gdy decyzja stała się ostateczna strona w dalszy ciągu nie uregulowała swych zobowiązań. Wystawiono tytuły wykonawcze do Urzędu skarbowego w 2010 roku. Egzekucja tych należności prowadzona jest w dalszym ciągu, nie wyegzekwowano żadnej kwoty (inf. z Urzędu skarbowego). Strona skarży się, iż nienależnie pobrane świadczenia rodzinne uległy przedawnieniu i żąda zaprzestania prowadzenia egzekucji z tych należności. Jak postąpić w tej sprawie?
powiem tak. W teorii Strona ma rację: art. 30 ust. 3.
Ale ja nigdy tego nie robiłem. Raz pytałem radcy (mam takie przypadki) kazała mi tego nie ruszać.
Mazurkiewicz również sugerował bym tego patykiem nie dotykał.
W projekcie jest to bardziej uregulowane.
Masz od niej jakieś pismo w tej sprawie?
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
Tak. Strona żąda wycofania TW ponieważ egzekucja prowadzona jest nieprawnie, uległa przedawnieniu gdyż upłynęło więcej niż 3 lata. Urząd Skarbowy poinformował nas iż egzekucje z TW prowadzi nadal.
Jaką zastosować procedurę? Na jakie przepisy się powołać? Czy do Urzędu Skarbowego wniosek o umorzenie postępowania egzekucyjnego na podstawie art. 30 ust. 3
każda czynność zmierzająca do wyegzekwowania należnosci powoduje przerwanie biegu 3 lat i potem od każdej czynnosci liczy się ten termin na nowo. pójscie w teren przez pracownika us uważam, ze jest taka czynnością, ja wychodzę z załozenia, ze póki Us nie umorzy swojego postepowania to przedawnienia nie ma, chyba, ze przez trzy lata by nic nie robili.