do kogo należy kompletowanie dokumentów - Świadczenia rodzinne

  
Strona 2 z 3    [ Posty: 21 ]

Napisano: 14 mar 2014, 12:38

no przy odmowie dla rolnika szo przedłozyli zasw z KRUS ze pani jest ubezpieczona z mocy ustawy nie dobrowolnie tylko mus i od kiedy jestubezpieczona oni dzwonia zeby jeszcze wystapic do KRUS czy korzystała z macierzysnkiego jak dziecko tej pani ma 18 lat co to ma do rzeczy to nie mam pojecia i my wystepujemy w tej samej sprawie po 2 3 do KRUS
~a


Napisano: 14 mar 2014, 12:40

u mnie SKO to max 2 m, średnio 1 miesiąc im wystarczy na rozpatrzenie
~Ilonka

Napisano: 14 mar 2014, 13:30

zleży od Kolegium. Moje sprawy w SKO też po roku zalegają.
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 14 mar 2014, 13:30

własnoręcznie bym klientowi skargę napisał....
~Elmer

Napisano: 14 mar 2014, 13:36

Jak przychodzą do mnie to grzecznie pouczam o przysługujących im prawach. :)
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 14 mar 2014, 13:39

U mnie kolegium zgubiło dokumenty i napisali o ich odtworzenie . To dopiero jazda
~ja

Napisano: 14 mar 2014, 13:45

dobrze ze masz wtórnik akt. :)
"Kiedy człowiek zstępuje w przepaść, jego życie zawsze zyskuje jasno określony kierunek."
Terry Pratchett
kronos79
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 3317
Od: 19 lut 2014, 10:39
Zajmuję się:
Lokalizacja: z OPS

Napisano: 14 mar 2014, 13:48

u mnie sko jak cie moge - w trzech miesiacach z reguly sie wyrabiaja, za to zus na jedno pismo nie odpowiada juz 1,5 roku:) i nie pomagaja telefony pisma monitujace...juz nie wiem jak z nich wydobyc informacje:( jak dzwonie to zawsze ta pani co sie tym zajmuje - na urlopie i jak wroci to oddzwoni...oczywiscie nie oddzwania, moje pisma jakby do kosza trafialy...nie wie ktos gdzie mozna na nich naskarzyc?:)
kb
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 7453
Od: 02 lut 2007, 15:50
Zajmuję się:
Lokalizacja: najładniejsza:), Polska

Napisano: 14 mar 2014, 15:26

ja też mam problem z ZUS-em i też nie bardzo wiem jak temat ugryźć, oni tam jakieś swoje wewnętrzne prawo mają i tyle
niektóre wysłane pisma rozpływają się gdzieś w niebycie i tyle
nikt nic nie wie, w końcu kończy się tak, żebym do nich pisał jeszcze raz :(
~ja

Napisano: 14 mar 2014, 16:05

kiedyś SKO wydało mi decyzję w ciągu 8 dni, nie źle nie?
~dżela :-)



  
Strona 2 z 3    [ Posty: 21 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x