Do Maćka

[~Iwonka]

Maciek, dziękuję za materiały z ostatniego spotkania
w PCPR, jutro na naradzie z Banku Żywności porozmawiamy a później omówimy je jeszcze przy obiedzie - ty stawiasz.
Mam nadzieję, że będziesz. Ja będę i zarezerwuję miejsce. Może nie będzie tak długo trwała, to później zdążymy omówić szczegóły na następne spotkanie, pospisujemy pytania.
Ja proponuję deser po obiedzie. Tylko przyjedź jutro.
A może jeszcze zdążę rano zadzwonić to wszystko sobie uzgodnimy. Bywaj, do jutra. Iwonka.

[~M - k]

Cześć Iwona, jutro przyjadę to wszystko ustalimy. Trzymaj miejsce. Rano mnie nie będzie, bo przed naradą mam kilka spraw służbowych do załatwienia. Spotkamy się na naradzie.
Do jutra.

[~Iwonka]

Maćku, dzięki za wszystko; znowu niedługo się spotkamy to sobie inne problemowe kwestie omówimy. Już się nie mogę doczekać; później tak jak ostatnio i w tym samym miejscu, bo tam jest klimat do dalszych takich rozmów i ustaleń.
Bywaj. Iwonka.

[~M - k]

Do omówienia pozostało nam jeszcze kilka ważnych tematów.
Tak, spotkamy się tam, gdzie poprzednio, fakt miejsce ma w sobie magiczny urok no i spokojnie można porozmawiać.
Acha, jeszcze jedno, wybierasz się może w najbliższym czasie do Ciechocinka, jeżeli tak, to wezmę wolne i też się przejadę. To do miłego.

[~M - k]

No i nie zapomnij, że jeszcze mamy jechać do Ostrowa Wielkopolskiego do dawnej naszej szkoły.
Powspominamy sobie przy okazji tamte czasy.
Jeszcze raz do miłego.

[~Iwonka]

Maciejku, do Ciechocinka proponuję może kwiecień. Do byłej szkoły pojedziemy jeszcze w marcu. Najpierw w naszym magicznym miejscu omówimy sobie te sprawy, których ostatnio nie zdążyliśmy dogłębnie zbadać i rozstrzygnąć.
Teraz zostaniemy nawet dłużej, bo terminy gonią.
Jeszcze się zdzwonimy. Narka i buźka. Iwonka.

[~M - k]

Po niedzieli, może środa, czwartek, ja zadzwonię to się umówimy, chyba że zadzwonisz wcześniej do mnie, jakby co, to czekam. Do miłego.

[~Iwonka]

Ale zrobiłeś mi niespodziankę tym telefonem, teraz cały czas o tym myślę, no wiesz o czym. Szczegóły jeszcze razem uzgodnimy po naradzie, ale jeszcze przed wyjazdem. Pa pa.

[~M - k]

Tak, jeszcze przed, bo musimy mieć już wszystko omówione, żeby nie pojechać w ciemno. No coś ty, jaką niespodziankę, przecież czekałaś na ten telefon, bardzo miło było cię słyszeć.
To teraz zadzwonisz do mnie, a jak nie zdążysz to będziemy na naradzie, to wtedy w przerwie jeszcze sobie pogawędzimy.
Do zobaczenia.

[~Iwonka]

No ja też się ucieszyłam, a moje przemyślenia i materiały spiszę i wrzucę na twojego meila to sobie przeczytasz i zobaczysz, bo zapomniałam ich przesłać.
Później na szkoleniu jeszcze razem to omówimy.
Narka. Iwonka.