do ops, które w razie przeprowadzki żądają kopii dokumentów

[użytkownik niezal]

Mam pytanie do ośrodków, które żądają kopii całej dokumentacji od ośrodków, które dotychczas wypłacały świadczenia a została wydana decyzja uchylająca - dot. wniosku strony o uchylenie z powodu zmiany miejsca zamieszkania.

podajcie na podstawie jakiego artykułu mam to żądać od poprzedniego ośrodka, który wydał decyzję uchylającą?

[voodoo]

Nie ma takiej podstawy prawnej jako tako. Nie wiem czy też przez wniosek o udostępnienie danych dany OPS się zgodzi.

Ja bym się nie zgodził osobiście, jedynie gdzie OPS przekazuje do drugiego OPS dokumenty to przesłanie wniosku zgodnie z właściwością danego urzędu i zamieszkaniem osoby.

[sweet.lemon]

ja bym żadnej kopii nie robiła.... na jakiej podstawie... i po co...?

[użytkownik niezal]

Rozumiem przesyłanie wniosków jeszcze nie rozpatrzonych wg właściwości, ale nie wniosków,gdzie tamten ośrodek wydał decyzję uchylającą, bo strona na podstawie art. 155KPA wniosła o uchylenie decyzji.

Każą mi pisać po kopie całej dokumentacji:-(

[gasiak]

ja nie pisze o żadne dokumenty i ich nie żądam
ale inne gminy każą sobie przesyłać
tzn mówią osobom żebyśmy przesłali jak przychodzą pytać
to im mówię, że dostaną decyzję uchylające i z tą decyzją niech idą do urzędu

[voodoo]

Tak jak na początku pewne OPS żądały jakiś dziwnych zaświadczeń że ktoś nie pobiera gdzieś świadczenia tak tu też zrugałbym taką osobę.

Dzwonisz i mówisz- proszę o podstawę prawną dot. przesłania dokumentów.

[Gość]

zamiast bawić się w pisanie jakiś bzdur do ośrodków, zastanawiać się nad podstawą prawną, czekać na kopie wniosków i reszty dokumentów itp. itd. , zdecydowanie szybciej byłoby jakby klient złożył nowy wniosek w gminie w której aktualnie mieszka i wsio....

[gasiak]

ostatnio też z urzędu dzwoniła kobitka czy ktoś tam pobiera, a ja że od października zeszłego roku nie pobiera bo się wyprowadziła poszła do innej gminy, a ona że wystąpi z wnioskiem albo nie, wyśle kobitę po zaświadczenia do mojej i tamtej gminy będzie szybciej
a ja że może pani sprawdzić w cbb i jak to pani nie wystarcza to może pani z wnioskiem wystąpić, zrobić notatki służbowe z rozmowy, po co gnać kobiete tyle km przecież skoro składa wniosek to znaczy, że mieszka u was
a ona na mnie, że to ona prowadzi postępowanie itp
nie wnikałam, nie wtrącam się ... ale nie którzy przeginają ....
ale na pewno nie będę przekazywać dokumentów ...

[voodoo]

Bo najgorsze są stare, niereformowalne baby.

[carina]

Bo najgorsze są stare, niereformowalne baby.

nie obrażaj starych bab i nie wiem jaki jest przedział wiekowy tych starych bab ale sądząc po Twoim wpisie to na pewno byś mnie zaliczył do tych starych bab tylko że ja pracując od początku w świadczeniach rodzinnych nigdy żadnemu Ośrodkowi nie przekazałam swoich dokumentów pomimo ze dzwonili zwracali się na piśmie