gdzie ty te ironie znalazlas? te "wywody" biora sie z tego,ze widzimy,iz nie rozumiesz co robisz i chcemy ci to wytlumaczyc...nie znalazlas odpowiedzi na swoje pytanie w moich wywodach?? byla od razu w pierwszym poscie...potem bylo juz tylko tlumaczenie tego co zle stosujesz...jank pisze:nie używajcie ironi. człowiek chce się coś zapytać i uzyskać normalną odpowiedź, a tu jakieś wywody. wiecie jaki mam problem?? moim problemem jest interpretacja przepisów, często nawet nie rozumiem co czytam. w pracy nie ma na kogo liczyć, żadnej publikacji, żadnego szkolenia. pozostaje mi tylko forum, a tutaj albo ktoś odpowie tak, że wynika, że ma mnie za tępaka, albo wogóle nie odpowie... chyba czas zmienić pracę... ps. to nie jest użalanie się, to zwykła prawda. ale olać to.