Odpowiedź Podsekretarza stanu w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Sebastiana Gajewskiego:
"Po drugie, nie jestem w stanie ustalić, o jakich osobach tutaj mowa, bo jeśli czytać ten przepis, proponowaną poprawkę, abstrahując od tych okoliczności, które podniosłem wcześniej, to jeżeli chodzi o pracowników obsługi, pracowników administracyjnych, którzy są zatrudnieni w jednostkach pomocy organizacyjnej pomocy społecznej prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego lub na ich zlecenie, to możliwość ustanowienia dofinansowania do wynagrodzeń oraz kosztów składek dla tej grupy jest już uwzględniona w projekcie. Natomiast jeżeli chodziłoby na przykład, bo jest mi to trudno ustalić przy tym brzmieniu przepisu, na przykład o pracowników urzędu gminy, którzy pracują w umownym wydziale pomocy społecznej i zajmują się zadaniami z tego zakresu, to naszą intencją nie jest wprowadzanie możliwości dofinansowania wynagrodzeń dla tej grupy pracowników samorządowych. Z tego powodu w tym zakresie nasze stanowisko jest negatywne".
Na proponowaną poprawkę: "Pani przewodnicząca, szanowni państwo, poprawki rzeczywiście mogą być głosowane łącznie. Istota poprawek, które zgłosiliśmy, była wątpliwość co do pracowników, do których będzie kierowany czy dla których będzie przeznaczony dodatek motywacyjny. Wątpliwości polegały na tym, że będzie się on ograniczać tylko i wyłącznie do pracowników. Stąd też, ponieważ do realizacji zdań potrzebne są też współpraca i zaangażowanie zatrudnionych pracowników innych profesji, w tym pracowników administracji, w szczególności pracowników realizujących zadania w obszarze budowania sieci usług na bazie projektów programów rządowych czy zamówień publicznych. Poprawki te więc rozszerzają czy doprecyzowują, żeby możliwość przyznania dodatku motywacyjnego dotyczyła wszystkich zatrudnionych pracowników realizujących zadania niezbędne do wykonania zadań wynikających z ustawy o pomocy społecznej".
Czy ma ktoś jeszcze wątpliwości o jakich pracowników chodzi?