Dofinansowania na sprzęt rehabilitacyjny - Stare tematy

[Drozdzowa]

Witam
Od 1 stycznia obecnego roku zmieniły się zasady przyznawania środków pieniężnych na zakup sprzętu rehabilitacyjnego (głównie w zakresie tego jaki lekarz może wypisać wniosek na zaopatrzenie medyczne i sprzęt rehabilitacyjny)
zmieniły się także limity na dofinansowania na sprzęt medyczny i rehabilitacyjny

do najwiekszych zmian nalezy zwiekszenie limitu dofinansowania na wózki inwalidzkie elektryczne, które obecnie mozna otrzymywac rowniez z NFZ, nie tylko z PCPR jak dotychczas
limit to 7,5 tyś zł

zmieniły sie rowniez dofinansowania na poduszki przeciwodlezynowe i wozki aktywne

więcej informacji o tym jak uzyskiwac dofinansowanie tutaj: https://www.ortcare.pl/pages/dofinansowanie.html

limity na sprzęt rehabilitacyjny obowiązujacy od 1 stycznia tego roku znajduje sie tutaj:
https://www.ortcare.pl/pages/limity_kody ... h_2014.pdf


zachęcamy do kontaktu w ccelu pozyskania dofinansowania na sprzet rehabilitacyjny: jestesmy firmą, która od lat ułatwia drogę do otrzymania dofinansowania przez osoby potrzebujace

https://www.ortcare.pl

[PCPR]

Po pierwsze - od kiedy NFZ dopłaca do "SPRZĘTU REHABILITACYJNEGO"? Raczej do środków pomocniczych i przedmiotów ortopedycznych. Sprzęt rehabilitacyjny, to trochę inna historia.
Po drugie - przejrzałam wykaz wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie i jakoś nie widzę wózka elektrycznego.

Prośba do przedstawicieli firm ze sprzętem tego typu - nie nakręcajcie swoich klientów, nie obiecujcie im nie wiadomo jakich dofinansowań w imieniu PCPR-ów, nie znając realiów dotyczących możliwości finansowych. To my później musimy tłumaczyć się i uspakajać klientów, którzy czują się oszukani, bo ktoś w sklepie powiedział, że PCPr da tyle i tyle kasy i oni pożyczyli, wzięli kredyty itd, a teraz my nie chcemy im oddać...

[pcprkolb]

Po pierwsze - od kiedy NFZ dopłaca do "SPRZĘTU REHABILITACYJNEGO"? Raczej do środków pomocniczych i przedmiotów ortopedycznych. Sprzęt rehabilitacyjny, to trochę inna historia.
Po drugie - przejrzałam wykaz wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie i jakoś nie widzę wózka elektrycznego.

Prośba do przedstawicieli firm ze sprzętem tego typu - nie nakręcajcie swoich klientów, nie obiecujcie im nie wiadomo jakich dofinansowań w imieniu PCPR-ów, nie znając realiów dotyczących możliwości finansowych. To my później musimy tłumaczyć się i uspakajać klientów, którzy czują się oszukani, bo ktoś w sklepie powiedział, że PCPr da tyle i tyle kasy i oni pożyczyli, wzięli kredyty itd, a teraz my nie chcemy im oddać...

zgadzam się z Tobą co do tego sprzętu, ale..... co do wózka elektrycznego to mają racje. nfz podobno dopłaca do wózka elektrycznego. gdzieś kiedys na spotkaniu w pfron pokazywali nam interpretacje z nfz'u że możliwe jest otrzymanie dofinansowania na wózek elektryczny (podchodzi to z tego co pamiętam pod "wózek inwalidzki specjalny")

[pcpr-B]

Po pierwsze - od kiedy NFZ dopłaca do "SPRZĘTU REHABILITACYJNEGO"? Raczej do środków pomocniczych i przedmiotów ortopedycznych. Sprzęt rehabilitacyjny, to trochę inna historia.
Po drugie - przejrzałam wykaz wyrobów medycznych wydawanych na zlecenie i jakoś nie widzę wózka elektrycznego.

Prośba do przedstawicieli firm ze sprzętem tego typu - nie nakręcajcie swoich klientów, nie obiecujcie im nie wiadomo jakich dofinansowań w imieniu PCPR-ów, nie znając realiów dotyczących możliwości finansowych. To my później musimy tłumaczyć się i uspakajać klientów, którzy czują się oszukani, bo ktoś w sklepie powiedział, że PCPr da tyle i tyle kasy i oni pożyczyli, wzięli kredyty itd, a teraz my nie chcemy im oddać...


zgadzam się z Tobą co do tego sprzętu, ale..... co do wózka elektrycznego to mają racje. nfz podobno dopłaca do wózka elektrycznego. gdzieś kiedys na spotkaniu w pfron pokazywali nam interpretacje z nfz'u że możliwe jest otrzymanie dofinansowania na wózek elektryczny (podchodzi to z tego co pamiętam pod "wózek inwalidzki specjalny")[/quote]



I jak zwykle niejasności... Jedna z naszych klientek pytała w nfz, czy może do elektrycznego i powiedzieli, że nie, że na elektryczne wózki pieniądze są z pfronu.

[Drozdzowa]

Okreslone są, jak wyżej zaznaczylismy: LIMITY, co oznacza, że określono maksymalny pułap możliwego do otrzymania dofinansowania na poszczególne przedmioty, zgodnie z tabelą, która jest jawna jak widać i o której sami informujemy, znajduje się ona na naszej stronie. Jawne są także informacje na przykład zawarte na forach internetowych, na których można przeczytać o tym jakie są szanse na otrzymanie dofinansowania w konkretnych rejonach. Nawet składając wniosek o dofinansowanie również można uzyskać pełną informację w urzędzie na temat tego jakie są możliwości dofinansowywania, w jakich widełkach. Informacje można też otrzymac od samych pracowników socjalnych, którzy nierzadko są w poblizu osob niepełnosprawnych.

Jeśli przy takiej jawności informacji ktoś opowiada Pani, że wziął duży kredyt, bo liczył na maksymalną kwotę, a jeśli się nie udało, to oskarża firmę, w której miał kupić sprzęt, to jest to takie samo zachowanie jak jednego z wyzej wypowiadajacych sie tutaj wyżej w watku samych pracowników socjalnych, ktory nie wie nawet, że wózki elektryczne od ponad pół roku są dostępne z dofinansowania NFZ, nie wie jak czytac podaną tabelę z limitami, nie wie że wózek elektryczny to wg tej klasyfikacji wózek specjalny, podobnie jak inne przedmioty. To jest skandaliczne, że jako pracownik socjalny nie zdobył tej podstawowej i ważnej wiedzy samodzielnie, powtarzam od pół roku, po drugie kiedy już się go o tym informuje, to nie umie zrozumiec dokumentu, po trzecie nie zainteresowalo go to na tyle, zeby zweryfikowac informacje. Zamiast tego uderza w jarmarczny ton,że to pewnie oszustwo.


Organizujemy, dostosowujemy na indywidualny wymiar sprzet rehabilitacyjny od lat, kazdego miesiaca i spotkamy sie z niesamowitą, skandaliczną wrecz indolencją pracowników socjalnych, podobnie jak pracowników fundacji, czyli osob, ktore nie dokształcają się, nie sa na biezaco i wprowadzają ludzi w błąd.
Dlatego uznaliśmy z zażenowaniem że konieczne jest informowanie społeczeństwa, że dostep do wózków JEST ZNACZACO UŁATWIONY od jakiegos czasu. Nie trzeba kierowac sie tylko i wyłącznie do PFRON po wózek inwalidzki elektryczny - tak jak tutaj wspomniała kolejna osoba, ktora powtarza takie bzdury po -uwaga - niedoinformowanych i wprowadzających w błąd urzednikach z PCPR...

Takze proponowalabym w koncu zacząć zdobywać wiedzę, bo po to jestescie, zeby powiedzieć w koncu np. osobom po 65 roku zycia lub osobom, ktore nie pracują, ktore wczesniej były bez szans na skorzystanie z godziwej pomocy na wózek, że mają teraz w koncu do tego prawo i to nie my powinnismy informowac o tym społeczeństwo jednoczesnie spotykajac sie oporem jakiejs dziwnej masy