Proszę poradźcie mi co mam zrobić w sytuacji kiedy ktoś donosi na kogoś,ale ustnie czy żeby móc coś z tym zrobić to donos nie powinien być na piśmie i podpisany bo już mam dość tych wszystkich ludzi wszyscy z jednego bloku mają tam wspólnotę mieszkaniową i doszło do mnie, że pan x ma za 8 miesięcy nie opłacony czynsz zadzwonołam do wspólnoty i spytałam czy to prawda no i pani potwierdziła podpisali mu wniosek bo go szkoda tak powiedziała ja wszystkich tych ludzi znam bo to mała miejscowość i ogólnie wszyscy się znają. Staneło na tym, że ten pan ma spłacić dlug bo inaczej zabiorę dodatek, za dwa dni telef. że nie tylko on ma długi bo jeszcze ktoś tam, a to jedni mają dwa sam. i wypasione mieszkanie i im też się nie należy i to wszystko powiedziała pani która należy do wspólnoty i co mam teraz począć z nimi wszystkimi
ustny donos nie musi być brany pod uwagę ... ale jak już włożony został kij w mrowisko to aby zmobilizować administratora to zażądaj dokumenty potwierdzające dokonanie wpłat uzupełniających do czynszu..... jeśli okaże się że zaległość opłatach obejmuje 2 miesiące wstrzymaj dodatek i wydaj decyzje ADMINISTRATOROWI o zwrocie dodatku wraz z ryczałtem z uwagi niedotrzymania ciążącego na nim obowiązku powiadomienie o takim fakcie