Mój przykład:
Pan A posiada mieszkanie spółdzielcze własnościowe.
Opłaty odprowadzane do spółdzielni to koszt 680 zł (w tym czynsz 277 zł; reszta to woda, ścieki, śmieci, itd.).
Pan A wynajął mieszkanie Panu B (tj. 4-osobowej rodzinie). Na umowie najmu jest zapis o zapłacie za wynajem (nie użyto słowa "czynsz"!) w wysokości 1100 zł plus koszty eksploatacyjne.
Pan B złożył wniosek o dodatek mieszkaniowy z dopłatą.
Obliczając dodatek mieszkaniowy, bierzemy pod uwagę kwotę 680 zł (zgodnie z art. 6 ust. 4 ustawy o dodatkach mieszkaniowych --> czynsz+opłaty).
Co z dopłatą? Od której kwoty liczyć 75% (Art. 15 zzzic ust.2: "Wysokość dodatku mieszkaniowego powiększonego o dopłatę do czynszu stanowi 75% miesięcznego czynszu opłacanego przez najemcę, jednak nie więcej niż 1500zł").
Czynszu(!!!) Co w moim przypadku jest czynszem?
277 zł? ---> od tej kwoty Sygnity liczy dopłatę, jeżeli kwotę 680 zł rozbijemy mu na: czynsz, wodę, śmieci, itd.
680 zł ---> od tej kwoty liczy dopłatę, jeżeli wszystkie składniki wydatków poniesionych przez najemcę wrzucimy w jedną pozycję pod nazwą "czynsz".
Pierwsza myśl: 75% od 1100 zł. Bo tyle "wpada do kieszeni właściciela" wg przykładów w broszurze informacyjnej z Ministerstwa.
Po konsultacji z innym ośrodkiem pomocy społecznej, czynsz to 277 zł.
Dobrze, weźmy pod uwagę kwotę 277 zł. --> 75% z 277 to 208 zł. Czyli tyle może wynieść dodatek wraz z dopłatą. Ale w naszym przypadku sam dodatek mieszkaniowy wynosi około 335 zł. Czyli dopłata:
208 (max dodatku)-335 = -127 --> nie trzyma się kupy, jest to nielogiczne, dopłata "na minusie" --> 0zł???
Kwota 680:
75% z 680 = 510 zł
510-335 = 175 zł
Dodatek mieszkaniowy: 335
Dopłata: 175
Suma: 510, czyli 75% z 680 zł.
To już wygląda lepiej, ale przecież w tej opcji wliczamy czynsz + opłaty, a nie sam czynsz (zgodnie z ustawą, a nie wyjaśnieniami z Ministerstwa; Q&A zawiera błędy -> źle policzyli daty i całość wyjaśnień staje się dla mnie mniej wiarygodna).
Ludzie, poratujcie swoimi przykładami
