mam dość nietypową sprawę. Pani pobierała dodatek mieszkaniowy od sierpnia 2020 r. do stycznia 2021 r. Przyszła złożyć teraz kolejny wniosek. Zarządca na wniosku umieścił adnotacje, że Pani ma zaległości. W rozmowie z Panią okazało się, że zaległości wynikają z nieopłacania bieżących opłat za mieszkanie. Po moim "dochodzeniu" wyszło, że Pani ostatnią wpłatę uiściła do Zarządcy we wrześniu. Potem nie wpłaciła ani złotówki. Zarządca oczywiście nas o tym nie poinformował
