krótko mówiąc rząd się sam wyżywi a głodne dzieci niech czekają na uchwały rady gminy a co komu to przeszkadza
chyba zapomnieli że w tym roku (2014) będą ich na nowo wybierać do koryta oj wybiorą ich tak samo jak oni się troszczą o nasze dzieci
od porodu (becikowe) przez szkołę (wyprawka, dożywianie, artykułu szkolne) dorosłość (mi sie od państwa należy) starość (dps, usługi opiekuńcze) do śmierci (sprawienie pogrzebu) i tak to leci życie z łopieki spółecnej
Dobra ludzie, trzeba to jakoś ogarnąć i podsumować, zaraz po nowym roku trzeba wydać setki decyzji na posiłki a nadal nie wiemy komu co i jak,
tak z grubsza widzę to tak:
- jutro staruje z uchwałami, żeby radcy się uwinęli na radę gminy w połowie stycznia, jak dobrze pójdzie w połowie lutego wejdą w życie,
- do tego czasu wstrzymujemy posiłki bezdecyzyjne,
- do czasu, wejścia w życie uchwał rady gminy: posiłki tylko bezpłatne i tylko dla rodzin do 100% kryterium, powyżej ehh niestety odmowa ew. umorzenie (tam gdzie się da i już mamy przyjęte wnioski),
- w związku z powyższym nie widzę w ogóle potrzeby cytowania uchwały rady ministrów w decyzjach (nic nie wnoszą), później większą wagę będą miały uchwały rady gminy.
Jeśli ktoś ma jakieś konstruktywne uwagi / sugestie, piszcie. Trzeba zabierać się do roboty, to będzie pracowity 2-3 stycznia hehe.
nawet jak ktoś już ma uchwałę w oparciu o dziennik ustaw z 2005r. to takie uchwały są już nieważne i nie można się na nie powoływać, konieczne będą nowe uchwały albo zmiana do dziennika ustaw