Czy może Pani podpowiedzieć jak Pani wybrnęła z tej sytuacji, bo jam taką samą. W okresie 6 miesięcy, na które był przyznany dodatek mieszkaniowy wnioskodawca, który sam mieszka trafił do DPS. Co Pani zrobiła z dodatkiem jak go wstrzymała. Proszę o podpowiedz, z góry dziękuję.
Jeżeli wnioskodawca przebywa w dps, które nie zapewnia mu nieodpłatnego całodobowego utrzymania, to nieważne ile płaci (ale płaci), to dodatek mieszkaniowy mu przysługuje.
nie mam jeszcze decyzji o umieszczeniu w DPS bo odbyło się to w trybie pilnym, ale z tego co mówi pracownik socjalny to będzie na stałe umieszczenie w DPS, więc wszczynam postępowanie i wysyłam do DPS to wszczęcie i następnie wygaszam na art. 162 kpa. Dobrze myślę?
Chyba najlepiej byłoby poczekać na rozwój sytuacji, tj. na decyzję o umieszczeniu w dps i czy będzie naliczona opłata za pobyt. Bo być może nie będzie podstawy, żeby cokolwiek robić z dodatkiem.
jeżeli DPS to dodatek się nie należy. To zmiana miejsca pobytu. Tam jest opieka całodobowa z wyżywieniem. Nieważne czy płaci czy nie za DPS, zmiana miejsca pobytu to utrata dodatku mieszkaniowego. Zobacz na art. 2 ust. 3 ustawy o dodatkach mieszkaniowych, jasno jest wskazane
Dodatek mieszkaniowy nie przysługuje osobom przebywającym w:
1)domu pomocy społecznej,
2)młodzieżowym ośrodku wychowawczym,
3)schronisku dla nieletnich,
4)zakładzie poprawczym,
5)zakładzie karnym,
6)szkole, w tym w szkole wojskowej
- jeżeli instytucje te zapewniają nieodpłatnie pełne całodobowe utrzymanie.