Dziecko w wyroku przyz matce, dziecko faktycznie przy ojcu

[ZZZZZZ]

Mam pytanie jak rozgryźć ten temat.
Małżeństwo rozwiedzione. Dziecko wyrokiem zostało przy matce, są na nie zasądzone alimenty. Teraz przychodzi Pan, mówi że złożył w sądzie o opiekę naprzemienną i sprawa się toczy. W marcu rozprawa.
Dziecko faktycznie od grudnia przebywa w miejscu zamieszkania Pana na okres pół roku, bo tak z byłą żoną ustalił. Pytanie moje brzmi, czy jak Pan mi zloży wniosek wraz z dokumentami, które są złożone w sądzie, że toczy się sprawa o opiekę naprzemienną oraz jeśli dla potwierdzenia podczas przeprowadzenia wywiadu środowiskowego przez pracownika socjalnego na wniosek kierownika okaże się że dziecko faktycznie w tym czasie przebywa u ojca to mogę przyznać świadczenie??

[ZZZZZZ]

Proszę o pomoc

[de Charette]

dałbym odmowę.

[terra]

Odmowa, byłam na szkoleniu z Mazurkiewiczem - miałam analogiczną sytuację i powiedział mi, że musi być wyrok sądu- świadczenie przyznajesz zgodnie z wyrokiem sądu a tego ojciec dziecka na dzień dzisiejszy nie ma.

[manianka]

a widzicie mi na ostatnim szkoleniu w łodzi powiedział ,że przyznajemy kto faktycznie sprawuje opieke nad dzieckiem......, to widocznie każdemu mówi to co chce!!!!

[ZZZZZ]

Poki co ojciec złożył do sądu o ustalenie opieki naprzemiennej bo teraz dziecko wyrokiem sądu ma ustalone miejsce pobytu przy matce, a to że sobie między sobą ustalają to nie ma dla nas znaczenia, tak?
Mimo, że dziecko jest na utrzymaniu ojca w tej chwili?

[terra]

Mi Mazurkiewicz powiedział, że jeżeli jest wyrok i wynika z niego, że dziecko jest przy matce a faktycznie przebywa u ojca to nas to nie interesuje i wywiad środowiskowy tu nie wchodzi w grę. Ojciec musi mieć wyrok sądu i to on musi sobie to uregulować prawnie.
Ja u siebie dałam odmowę.

[manianka]

ja tylko piszę co mi powiedział bo też mam ciężka sytuacje i byłam pytać u niego!ale może lepiej dać odmowę ja chyba zabrnęłam z tym wszystkim za daleko!!! ale zobaczymy może dzięki temu moja sprawa będzie kolejna w wyrokach sądowych........

[Sipera]

byłam na kilku szkoleniach z Mazurkiewiczem i zawsze mówi, ze najważniejszy jest wyrok.

[nie jestem robotem]

Ok a jak robicie w przypadku, gdy wyrokiem sądu dziecko ma być przy ojcu a faktycznie jest u matki od pół roku i ojciec nie ponosi żadnych kosztów związanych z wychowaniem?