Napisano: 20 sty 2022, 12:13
Nie ma czegoś takiego jak ekogroszek. To "eko" to tylko ściema marketingowa. Od zawsze był groszek jako sort (sortyment) węgla kamiennego (kęsy, orzech, kostka, groszek, miał itp.). To eko to miał być groszek o dobrych parametrach, zapewniających niską emisję podczas spalania ale nawet najgorsze dziadostwo ma dzisiaj nazwę eko.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego