Nie ma czegoś takiego jak ekogroszek. To "eko" to tylko ściema marketingowa. Od zawsze był groszek jako sort (sortyment) węgla kamiennego (kęsy, orzech, kostka, groszek, miał itp.). To eko to miał być groszek o dobrych parametrach, zapewniających niską emisję podczas spalania ale nawet najgorsze dziadostwo ma dzisiaj nazwę eko.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę." Kodeks Hammurabiego
W deklaracji CEEB w przypadku gdy osoba zaznaczyła kocioł to w B03 musi mieć zaznaczone węgiel i węglopochodne żeby dostać podwyższony dodatek no chyba że ma inne piecokuchnie, kozy itp. bo jak to zaznacz na deklaracji to nie wybiera rodzaju paliwa i jeśli u nas zaznaczy że pali węglem to wierzymy