ELMER i inni pomocy! Dochód z ryczałtu i 2 różne zaświadczen - Świadczenie Wychowawcze (500+)

  
Strona 14 z 19    [ Posty: 183 ]

Napisano: 28 cze 2016, 15:29

tylko nigdy nie wiemy jaki gen lub jego mutacja będzie właściwa. To trochę jak gra w kości
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:


Napisano: 28 cze 2016, 15:38

Losowa mutacja zwiększająca szanse na przeżycie zawsze wygra z tą co jest obojętna albo taką co szanse osłabia.
abc

Napisano: 29 cze 2016, 8:53

Elmer, Ty wierzysz w teorię ewolucji? No tego bym sie po Tobie nie spodziewał.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1524
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 29 cze 2016, 9:35

ale w którą teorię ewolucji? Mikro, makro cze mega?
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 29 cze 2016, 9:49

Kwestia złożoności nie ma znaczenia. Ewolucja to ewolucja. Jak zwykle próbujesz uniknąć odpowiedzi :D
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1524
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 29 cze 2016, 10:09

ma zasadnicze znaczenie. Pływasz po temacie jak twierdzisz, że to jest to samo
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 29 cze 2016, 12:47

Tak, tak. Jak jednemu gatunkowi ptaszka pod wpływem okreslonych czynników rosną coraz dłuższe piórka, to to jest do zaakceptowania i to jest ewolucja (mikro- lub makroewolucja).
Jednak powstanie życia, wyjście zwierząt z morza na ląd itp. to już nie jest ewolucja (megaewolucja) tylko tzw. "Ręka Stwórcy" czyli ciasnota umysłowa, którą dotknięte są najczęściej osobniki silnie zindoktrynowane religijnie.
"Oko za oko, ząb za ząb, złotówka za złotówkę."
Kodeks Hammurabiego
ludek
Awatar użytkownika
Podinspektor
Posty: 1524
Od: 23 cze 2006, 14:51
Zajmuję się:
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Polska

Napisano: 29 cze 2016, 13:00

Ludek kompromitujesz się :D
w ogóle nie kumasz różnicy, w ogóle... Ewolucja organiczna, zgodnie z teorią, jest naturalnie występującą dziedziczną, korzystną zmianą, która doprowadza do stopniowego zwiększania się stopnia złożoności organizmu. Powiększona w ten sposób złożoność ujawniałaby się w kolejnym pokoleniu, które charakteryzowałoby się odmienną, ulepszoną budową organizmu. Taki zakładany przebieg zdarzeń nazywany jest czasami teorią „od cząsteczek do człowieka” lub makroewolucją. Mikroewolucja z kolei, nie obejmuje rosnącej złożoności, a jedynie zmiany rozmiaru, kształtu, koloru lub drobniejsze zmiany w przebiegu procesów biochemicznych, czy składu chemicznego na skutek paru mutacji. Mikroewolucja może być uważana za zmianę „poziomą”, podczas gdy makroewolucja (gdyby była kiedykolwiek obserwowana) objęłaby korzystną zmianę złożoności „ku górze”. Mikroewolucja plus czas nie prowadzi do makroewolucji [mikro + czas ≠ makro].
Makroewolucja, w wyniku której powinny pojawić się nowe cechy, umiejętności oraz zwiększyć się złożoność organizmu, jest obiektem kontrowersji i do dzisiaj nie została udowodniona. Przyjecie jej lub nieprzyjęcie jest kwestią wiary a nie nauki.

Mendel odkrył, że geny (jednostki dziedziczności) ulegają wymieszaniu podczas przekazywania ich z jednego pokolenia do drugiego. Powstają różne kombinacje genów, ale nie różne geny. Różne kombinacje genów prowadzą do zmienności w obrębie każdej formy życia, jak jest np. w obrębie rodziny psów. Logiczną konsekwencją praw Mendla jest istnienie granic takiej zmienności. Również eksperymenty hodowlane oraz zwykłe obserwacje potwierdzają istnienie takich granic.

Dobór naturalny nie może tworzyć nowych genów; on jedynie selekcjonuje już istniejące cechy.
Mutacje są jedynym znanym sposobem, dzięki któremu nowy materiał genetyczny staje się dostępny dla ewolucji.
Jednak żadna znana mutacja nie doprowadziła do powstania formy życia o większej złożoności i żywotności w porównaniu z formą wyjściową.
Wiele koniecznych dla życia cząsteczek, takich jak DNA, RNA i białka charakteryzuje się niezwykle złożoną budową. Twierdzenie, iż powstały one na drodze ewolucji, nie jest oparte na żadnych danych doświadczalnych.

Gdyby ewolucja była siłą sprawczą prowadzącą do rozwoju życia na Ziemi, oczekiwalibyśmy istnienia organizmów wykazujących cechy stopniowych przemian pomiędzy gatunkami. Na przykład odmiany psów mogłyby się zlewać z odmianami kotów. W rzeczywistości pewne zwierzęta, takie jak dziobak, posiadają organy całkowicie odmienne od ich rzekomych ewolucyjnych przodków. Dziobak okryty futrem, jest ciepłokrwisty oraz karmi młode mlekiem jak ssaki. Składa skórzaste jaja, posiada pojedynczy otwór brzuszny (wspólne ujście dla przewodu wydalniczego, moczowego i płciowego), ma również pazury i kość kruczą podobnie jak większość gadów. Dziobak potrafi wykrywać prąd elektryczny (stały i zmienny) podobnie jak niektóre ryby, zaś dziób ma jak kaczka (która jest ptakiem). Ma z przodu płetwonogi jak wydra, płaski ogon jak bóbr, a samiec może wstrzyknąć truciznę podobnie jak żmija. Takie „łatane” zwierzęta i rośliny, nazywane mozaikowymi, nie mają logicznego miejsca w ewolucji.

Nie ma żadnego bezpośredniego dowodu na to, że jakakolwiek z głównych grup zwierząt lub roślin powstała z innej głównej grupy. Obserwuje się tylko zanikanie gatunków (wymieranie), nigdy zaś powstawanie.
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:

Napisano: 29 cze 2016, 13:07

,,Jednak powstanie życia, wyjście zwierząt z morza na ląd itp. to już nie jest ewolucja (megaewolucja) tylko tzw. "Ręka Stwórcy" czyli ciasnota umysłowa, którą dotknięte są najczęściej osobniki silnie zindoktrynowane religijnie"
Ludek przesadzasz, nie obrażaj ludzi wierzących
6i9
Awatar użytkownika
VIP
Posty: 2583
Od: 02 mar 2016, 14:01
Zajmuję się:

Napisano: 29 cze 2016, 13:18

niektórzy lubią wierzyć, że pochodzą od małpy i jednocześnie w swoim umyśle ograniczają Boga. Biblię z kolei traktują dosłownie
cuiusvis hominis est errare, nullius nisi insipientis in errore perseverare
de Charette
Awatar użytkownika
Administrator
Posty: 20672
Od: 07 maja 2014, 7:21
Zajmuję się:



  
Strona 14 z 19    [ Posty: 183 ]
NIE PRZEGAP WAŻNYCH INFORMACJI! POLUB NASZ PROFIL NA FACEBOOKU
[ ZAMKNIJ ]
Usuń ciasteczka witryny
 
x

 

x