elmer proszę o podpowiedź - Świadczenia rodzinne

[swen45]

zwróciła się do mnie Pani która należy do innej gminy, przyszła po poradę, ale tak naprawdę nie wiedziałam co jej doradzić bo sytuacja faktycznie ciężka, a mianowicie sytuacja wygląda tak:

Pani miała przyznane ŚP na brata na okres od maja 2012 do kwietnia 2013 ,chociaż brat posiada orzeczenie na stale w znacznym stopniu . Matka tego rodzeństwa w tym czasie posiadała orzeczenie o znacznym stopniu ważne do 30-04-2013( zaznaczam,że matka zmarła ), ojciec posiada orzeczenie o umiarkowanym stopniu . W uzasadnieniu ośrodek wpisał że przyznają siostrze to ŚP, bo mąż nie jest w stanie się opiekować dwoma osobami o znacznym stopniu niepełnosprawności ( syn, żona) .

Pani nieświadoma tego, że decyzja została przyznana z naruszeniem przepisów prawa wzięła co jej dali i się nie odwołała.Chciała ponownie złożyć wniosek, ale co z tego skoro teraz na pewno jej nie dadzą bo w pierwszej kolejności jest ojciec, a na SZO się nie załapie bo przekracza kryterium

co poradzić tej pani ? proszę pomóż

[de Charette]

niech ojciec biegnie na komisję i stara się o stopień znaczny w związku z pogorszeniem stanu zdrowia

[asiak]

a ojciec dlaczego nie może się opiekować ? ma świadczenie swoje ?
no ja proponuje tak jak Elmer komisje dla ojca albo niech składa wniosek na śp i się odwołuje może się uda

[Gość]

ojciec nie dostanie znacznego już raz próbowali, a najlepsze że faktycznie ma gdzieś tego syna ( tatuś w najbliższym czasie ślub będzie brał )
a jak by pani napisała do SKO o stwierdzenie nieważności decyzji , w naszym ośrodku był taki przypadek ale cały czas czekamy na odpowiedz SKO)

MOŻE INNA OPCJA ?

[Gość]

naruszenie bo nie mieli obydwoje znacznego stopnia w sensie matka i ojciec?? a ile lat ma ten syn??

[asiak]

jakie stwierdzenie nieważności ? niech złoży na nowo wniosek na śp skoro na szo nie łapie
no teoretycznie tatuś może złożyć na syna a on nie składa bo ? nie utrzymują kontaktu czy co ? ma rente swoją ?

[kb]

ojciec nie dostanie znacznego już raz próbowali, a najlepsze że faktycznie ma gdzieś tego syna ( tatuś w najbliższym czasie ślub będzie brał )
a jak by pani napisała do SKO o stwierdzenie nieważności decyzji , w naszym ośrodku był taki przypadek ale cały czas czekamy na odpowiedz SKO)

MOŻE INNA OPCJA ?

nie bardzo rozumiem co pani mialaby osiagnac stwierdzajac niewaznosc decyzji na podsatwie ktorej otrzymywala swiadczenie ? chce je teraz zwracac?:)

[Gość]

Jak po co ...... przecież SP przyznaje się na ważność orzeczenie z tego co mi wiadomo.
co ich podkusiło wtedy dać to ŚP , same się wkopały nie uważasz ?. Tu jest ewidentne naruszenie przepisów prawa z resztą nie jedno słyszała na temat tego środka, co one tam wyczyniają !

[Gość]

mozna prosic o wytlumaczenie dlaczego jest naruszenie??

[kb]

Jak po co ...... przecież SP przyznaje się na ważność orzeczenie z tego co mi wiadomo.
co ich podkusiło wtedy dać to ŚP , same się wkopały nie uważasz ?. Tu jest ewidentne naruszenie przepisów prawa z resztą nie jedno słyszała na temat tego środka, co one tam wyczyniają !

owszem...do konca waznoscii orzeczenia,ale w 2012 roku przepisy jeszcze oprocz waznosci orzeczenia wymagaly tez spelniania innych warunkow dla osob innych niz spokrewnione w pierwszym stopniu...panie w tym osrodku zrobily uklon w strone tej pani i przyznaly jej swiadczenie, choc w innym osrodku moglaby go nie dostac wcale... uznaly ze Pan (ojciec) nie mzoe z przyczn obiektywnych wywiazac sie ze swojego oboewiazku alimentacyjnego wzgledem syna (bo zakres sprawowanie opieki nad zona mu nie pozwala) i dlatego przyznaly tej innej osobie niz spokrewnionej w pierwszym stopniu swiadczenie - ale tylko do tego momentu kiedy zona ojca byla niepelnosprawna w stopniu znacznym