Marcinie u mnie nie ma kuchni, gotują dzieci z wychowawcami ( 5grup), jestem świeżo po kontroli sanepidu i jakoś wszystko gra. A kontrola dotyczyła ściśle żywności, przechowywania i obróbki.
A Etatysta to taki współczesny smerf maruda. Pozgrzedzi, pozgrzedzi a nic z tego nie wynika.